Wieje wiatr zmian, czyli transferowy zawrót głowy w NBA

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Młody skrzydłowy, który całą swoją dotychczasową karierę spędził w Chicago Bulls zmienia otoczenie. Od środy nowym klubem Jamesa Johnsona będą Toronto Raptors. To nie koniec transferów i negocjacji w NBA, na kilkanaście godzin przed zamknięciem okienka.

Klub z Chicago otrzymał w zamian wybór w pierwszej rundzie draftu 2011.

W sezonie 2010/11 James Johnson rozegrał 13 spotkań w trykocie Byków, w których notował przeciętnie 3,2 zbiórki i 1,8 asysty.

--

Pozbycie się Johnsona dało możliwość ekipie z Chicago na zaangażowanie nowych twarzy. Pod uwagę brani są Anthony Parker (Cleveland Cavaliers, Courtney Lee (Houston Rockets) oraz O.J. Mayo (Memphis Grizzlies).

Nie wiadomo jednak czy uda im się przeprowadzić jakąś wymianę, która pozwoli zrealizować te plany.

--

Z Miami Heat na wylocie jest Mike Miller, który jest w pierwszym roku pięcioletniej umowy opiewającej na 29 milionów dolarów. Szefowie Żaru szukają chętnego na usługi swojego zawodnika, ale może być im trudno przeprowadzić wymianę, ponieważ nie mają zbyt wiele atutów.

Według osoby będącej blisko klubu możliwe jest zatrudnienie rozgrywającego lub centra z wykupionym kontraktem.

--

New Jersey Nets i Golden State Warriors są bliscy sfinalizowania wymiany. Wojownicy mają wysłać Dana Gadzuricia oraz Brandana Wrighta do Nets w zamian za Troy'a Murphy'ego.

30-letni koszykarz długo miejsca nie zagrzeje w nowym otoczeniu. W kuluarach mówi się, że jego kontrakt zostanie wykupiony i stanie się wolnym agentem.

Już teraz ustawia się kolejka chętnych. Najbardziej zainteresowani są Orlando Magic, Dallas Mavericks, Miami Heat i Boston Celtics.

--

Odbyły się pierwsze rozmowy w sprawie transferu Zacha Randolpha. Drugą stroną są Magic oferujący Brandona Bassa oraz Jasona Richardsona

--

Hasheem Thabeet zawodzący oczekiwania Grizzlies pojawił się na celowniku na Oklahoma City Thunder i Denver Nuggets.

Drugi numer draftu 2009 od jakiegoś czasu jest na liście transferowej klubu z Memphis. Może uda się władzom klubu przeprowadzić wymianę. Kwestię stanowi tylko cena jaką trzeba będzie zapłacić za środkowego.

--

Na jednym wózku w Portland jadą Andre Miller i Marcus Camby. Blazers chcą odmłodzić swój skład, dlatego zrozumiały jest plan oddania dwóch graczy po 30-tce.

Camby rozważa zakończenie kariery jeśli Portland go oddadzą.

--

Blisko porozumienia jest także na linii Sacramento Kings - New Orleans Hornets. Carl Landry i Marcus Thornton zamienią się miejscami.

Szerszenie w tej wymianie miały jeszcze oddać Davida Andersena, ale ostatecznie zdecydowano się na gotówkę.

--

Ramon Sessions może przenieść się do Atlanty. Hawks ustalają szczegóły wymiany z Cavs. Do Cleveland mieliby trafić Jeff Teague wraz z Maurice Evansem.

--

Po tym Nets nie ściągnęli do siebie Carmelo Anthony'ego do rozmów w sprawie pozyskania Devina Harrisa wrócili Dallas Mavericks (miał być częścią transakcji z Bryłkami - przyp. aut.).

Caron Butler, Dominique Jones i wybór w pierwszej rundzie draftu to cena za obrońcę New Jersey Nets.

Negocjacje utknęły jednak w martwym punkcie, ponieważ Mavs nie chcą żegnać się z żadnym innym graczem oprócz kontuzjowanego Butlera.

Dallas bardzo zależy na pozyskaniu Harrisa i mogą zgodzić się na propozycję Nets. Wszystko dlatego, że pojawiła się konkurencja. Zainteresowani są Portland Trail Blazers i Atlanta Hawks.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)