Z szacunkiem dla rywala - zapowiedź meczu Zastal Zielona Góra - Siarka Tarnobrzeg

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drużyna Zastalu Zielona Góra nie zrealizowała celu, jakim był awans do rundy play-off. Teraz więc zielonogórzanie muszą rywalizować o utrzymanie się w lidze, a pierwszą przeszkodą na drodze podopiecznych Tomasza Jankowskiego będzie ekipa Siarki Tarnobrzeg.

Nie spełniło się marzenie zielonogórskich sympatyków basketu. Koszykarze Zastalu Zielona Góra bowiem nie wystąpią w rundzie play-off Tauron Basket Ligi. Podopiecznym Tomasza Jankowskiego pozostało więc rywalizowanie o utrzymanie się w lidze w play-outach. Zawodnicy na pewno są zawiedzeni tym faktem, a w takich przypadkach nie trudno o brak właściwej mobilizacji. W głowach graczy Zastalu na pewno istnieje niedosyt spowodowany tym, że do znalezienia się w gronie ośmiu najlepszych ekip kraju, zabrakło im naprawdę niewiele. Mimo tego, Zastalowcy muszą o tym jak najszybciej zapomnieć i skupić się na walce w rundzie play-out. Sam trener ekipy z Winnego Grodu w przedmeczowych wywiadach przyznał nawet, że jego zespołowi, zniechęcenie czy dekoncentracja w skutek niezrealizowanego celu, nie grozi.

Zielonogórska ekipy do sobotniej potyczki przystąpi osłabiona brakiem kontuzjowanego Chrisa Burgessa. Nie wiadomo również czy zagra jego młodszy brat David, który podczas środowego treningu zderzył się z Żarko Comagicem. Ewentualna absencja dwóch "wież" Zastalu oznaczałaby dla zespołu spore osłabienie pod koszami, gdyż wówczas jedynym nominalnym centrem drużyny byłby Tomasz Kęsicki.

Zagadką jest też kwestia tego, czy szkoleniowiec zielonogórzan w spotkaniu przeciwko Siarce, da szanse zawodnikom Zastalu, którzy do tej pory nie mieli zbyt wielu okazji do pokazania swoich umiejętności. Mowa tu w szczególności o ulubieńcu zielonogórskiej publiczności, Jarosławie Kalinowskim i Grzegorzu Kukiełce, który w ostatnich meczach w ogóle nie pokazywał się na parkiecie.

Przeciwnik zielonogórzan, Siarka Tarnobrzeg, to ostatni zespół w tabeli. Na domiar złego, drużynę przed kilkoma dniami opuścili amerykańscy koszykarze - Kevin Goffney, Michael Deloach i Eric Taylor. Nawet z nimi w składzie, tarnobrzeski team nie zaliczał dobrych występów ligowych. Teraz z kolei znacznie uszczuplona już kadra Siarkowców postrachu tym bardziej nie będzie siała, więc to Zastal jest faworytem tej konfrontacji.

Zastal Zielona Góra - Siarka Tarnobrzeg / sobota 02.04.2011 godz 18.00

Źródło artykułu:
Komentarze (0)