Hala AWF nadal twierdzą Polonii 2011?

Polonia 2011 nie przegrała jeszcze na własnym parkiecie w rozgrywkach I ligi. W środę o godz. 18.00 warszawian czeka jednak niesamowicie ciężka przeprawa, bo ich rywalem będzie wicelider - Sokół Łańcut.

Michał Owczarek
Michał Owczarek

Koszykarze Polonii 2011 wygrali wszystkie siedem spotkań rozegranych w hali AWF. Podopieczni Mladena Starcevicia na własnym parkiecie nie mają sobie równych, choć jak do tej pory u siebie z drużyn z górnej połówki tabeli pokonali na razie Politechnikę Poznańską i BIG STAR Tychy. Z większością wyżej notowanych rywali przyjdzie im się zmierzyć w rundzie rewanżowej. W pierwszym meczu w 2008 roku Polonia podejmie Sokół Łańcut.

W pierwszym meczu obu drużyn lepsi okazali się zawodnicy z Podkarpacia, którzy wygrali 81:73. Najlepszym zawodnikiem tamtego spotkania był wychowanek Polonii Warszawa - Łukasz Pacocha. 25-letni rozgrywający rzucił 13 punktów i miał 7 asyst. Sporo problemów warszawianom sprawił także Bartosz Krupa (18 punktów, 5 asyst). Dla Polonii 23 punkty rzucił Leszek Karwowski.

Poloniści, choć we własnej hali niepokonani, to faworytem środowego meczu nie będą. Sokół po szesnastu kolejkach zajmuje drugą lokatę. Do pierwszego Wiecko Zastalu zawodnicy z Łańcuta tracą trzy punkty. Liderem Sokoła jest Łukasz Pacocha. Pochodzący z Warszawy koszykarz zdobywa średnio 17,3 punktu na mecz. Wspomniany wcześniej Krupa ze średnią 6,3 asysty na mecz jest trzecim podającym ligi. Obwód jest bez wątpienia największym atutem Sokoła, który jest także najbardziej ofensywnie grającą drużyną w całej I lidze, średnio zdobywają 80,4 punktu na mecz.

Polonia po zwycięstwie nad BT Wózki Pruszków odczarowała swą niemoc w meczach wyjazdowych. Teraz dwa razy z rzędu warszawianie zagrają na własnym parkiecie. Mecz z lokalnym rywalem pokazał, jak ważnym zawodnikiem w drużynie trenera Starcevicia jest Marcin Dutkiewicz. Gdy 21-letni skrzydłowy trafia inny graczom gra się łatwiej. Jednak gdy mu ?nie idzie? cały zespół na tym traci. W meczu z Sokołem od jego postawy również będzie sporo zależało. Ważne będzie rozciągnięcie obrony rywala, tak by graczom podkoszowym łatwiej było wypracować pozycje rzutowe. To zadanie przede wszystkim dla rozgrywających - Tomasza Śniega i debiutującego przed własną publicznością Pawła Podobasa.

Początek meczu w środę o godzinie 18.00 w Hali Gier AWF przy ulicy Marymonckiej 34. Wstęp wolny.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×