Letnia Liga NBA: Pierwsza wygrana Byków

Zespół Marcina Gortata - Orlando Magic poniósł drugą porażkę w Lidze Letniej NBA. Tym razem Magicy nie sprostali wymaganiom koszykarzy Oklahoma City ostatecznie zdobywając aż o 23 punkty mniej niż przeciwnik - 77:100. Polak zdobył 10 punktów. Drugą wygraną zanotowali natomiast gracze Miami Heat. Tym razem okazali się skuteczniejsi od zawodników New Jersey Nets - 90:81. Pierwsze zwycięstwo zapisali gracze Chicago Bulls, którzy pokonali Indiana Pacers 89:84.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Drugie zwycięstwo odnotowali koszykarze Miami Heat, którzy tym razem okazali się lepsi od graczy New Jersey Nets. Zawodnicy Żar od samego początku spotkania narzucili swój styl gry. W efekcie czego wygrali oni pierwszą kwartę 22:12. W kolejnych odsłonach gra była już zdecydowanie bardziej wyrównana, ale mimo wszystko zespół Miami zdołał utrzymać bezpieczną przewagę, którą w ostatniej partii powiększył. Ostatecznie Heat wygrali z Nets 90:81. Słabszy dzień miał wybrany z numerem 2. w drafcie do NBA - Michael Beasley, który zapisał na swoje konto 9 punktów i 5 strat. Warto odnotować, iż zawodnik ten trafił zaledwie 1 z 13 rzutów za 2 punkty. Najskuteczniejszymi graczami w drużynie zwycięskiej byli Mario Chalmers oraz Anthony Morrow, którzy zdobyli po 19 "oczek". Również w ekipie z New Jersey dwóch koszykarzy zanotowało najlepszy wynik - Brook Lopez (8/10 za 2) oraz Ryan Anderson - 18 punktów.

Kolejną porażkę odnieśli gracze Orlando Magic, którzy tym razem ulegli zawodnikom Oklahoma City. Magicy grali mało skutecznie, a do tego bardzo często faulowali. Już pierwsza partia przesądziła losy tego spotkania. Orlando przegrali ją bowiem różnicą aż 14 punktów i zamiast w kolejnych odsłonach odrabiać straty to tracili do rywala coraz więcej. Po 3 "ćwiartce" koszykarze Oklahomy prowadzili już 31 punktami! Ostatecznie Magic przegrali 77:100. W zespole zwycięzców świetny mecz zanotował Jeff Green, który zdobył aż 28 "oczek" oraz zebrał z tablic 4 piłki. W ekipie z Orlando najskuteczniejszy okazał się obrońca - Courtney Lee - 27 punktów, 4 zbiórki. Marcin Gortat spędził na parkiecie ponad 26 minut, zapisując na swoje konto 10 "oczek", 2 zbiórki i 3 straty. Przeciętny występ zaliczył przymierzany do Energi Czarnych Słupsk, Kevin Kruger - 3 punkty i 8 asyst.

Ostatnie spotkanie drugiego dnia Ligi Letniej NBA było zdecydowanie najciekawsze. Bardzo dobrze ten mecz rozpoczęli koszykarze Byków, ale w miarę upływu czasu to zawodnicy Indiany Pacers przejmowali inicjatywę na parkiecie. Po trzech odsłonach wydawało się, że ekipa ze stanu Illinois polegnie w tym boju, ale rewelacyjna czwarta partia, w której to Chicago zdobyło aż 38 punktów przyniosła im pierwszy triumf w tych rozgrywkach. Wybrany z numerem pierwszym w drafcie NBA - Derrick Rose ponownie zagrał przeciętnie. Tym razem koszykarz ten zdobył 9 "oczek", zebrał 6 piłek i 7 razy dogrywał partnerom piłkę, ale odnotował on również 3 straty. Najskuteczniejszy okazał się inny koszykarz obwodowy Bulls - Keith Langford - 19 punktów. W zespole Indiany prym wiódł Earl Calloway, który zapisał na swoje konto 20 "oczek", 6 zbiórek, 5 asyst i 6 strat.

Miami Heat - New Jersey Nets 90:81 (22:12, 21:22, 23:27, 24:20)

Miami: Chalmers 19, Morrow 19, Powell 17, Lasme 13, Beasley 9, Josh Duncan 9, Calathes 3, Padgett 1,Graves 0, Richards 0, Kings 0.

New Jersey: Lopez 18, Anderson 18, Williams 11, Tolliver 7, Slaughter 6, Conroy 5, Douglas-Robert 5, Carroll 5, Hodge 4, Hamilton 2, Taylor 0, Tabuse.

Orlando Magic - Oklahoma City 77:100 (15:29, 18:22, 17:30, 27:19)

Orlando: Lee 27, Gortat 10, Augustine 10, Byars 7, Robinson 7, Hammonds 5, Fischer 4, Kruger 3, Reed 2, Carter 2, Elder 0.

Oklahoma: Jeff Green 28, Durant 22, Westbrook 19, Dupree 9, Williams 6, White 5, Ebi 3, Devin Green 2, Taylor 2, Bruce 0, Lewis 0.

Chicago Bulls - Indiana Pacers 89:84 (19:13, 16:22, 16:24, 38:25)

Chicago: Langford 19, Tyrus Thomas 17, Nichols 16, Aaron Gray 14, Curry 10, Rose 9, Noah 4, Charles 0, Jones 0, Doug Thomas 0.

Indiana: Calloway 20, Graham 15, Emmett 14, Davis 11, Sims 10, Williams 10, Gulobovic 2, Malic 2, Justin Gray 2.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×