ME U-20: Rosjanki wzięły rewanż, finał niestety nie dla Polek

Polskie koszykarki nie zdołały po raz drugi pokonać rywalek z Rosji podczas mistrzostw Europy koszykarek U-20, które rozgrywane są w Nowym Sadzie. W półfinale podopieczne Iwony Jabłońskiej walczyły dzielnie, ale ostatecznie pozostaje im gra o brązowy medal. Rywalkami biało-czerwonych w walce o brąz będą gospodynie turnieju Serbki, które w drugim półfinale uległy Hiszpankom.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Piękny sen młodych polskich koszykarek niestety nie spełnił się. Ambicja i wielka wola walki nie wystarczyła tym razem, żeby po raz drugi na serbskiej ziemi pokonać rosyjską maszynę, co pozwoliłoby zagrać w niedzielę w wielkim finale mistrzostw Europy. Biało-czerwone od początku toczyły wielki bój o finał, a dzięki fantastycznej końcówce pierwszej połowy na przerwę podopieczne Iwony Jabłońskiej i Dariusza Raczyńskiego schodziły przy czteropunktowej przewadze. Niestety w przerwie Rosjanki przeszły niesamowitą metamorfozę, co szybko pokazały na parkiecie. Jeszcze na początku drugiej połowy było 36:36, ale końcówka tej części meczu to dominacja naszych rywalek, które dzięki serii 10:2 wychodziły na czwartą kwartę w zdecydowanie lepszych nastrojach. Nasze zawodniczki nie zamierzały jednak złożyć broni i zdołały doprowadzić do stanu 46:41 po punktach Magdaleny Idziorek, ale to było wszystko, na co tego wieczoru stać było nasze zawodniczki. Rosjanki przeszły do ofensywy i w mgnieniu oka ich przewaga sięgnęła pułapu 12 punktów. Po chwili Sborna prowadziła już 65:47 i jasne było, że o złoto zagrają nasze rywalki. Rosjanki do wygranej poprowadziła kapitalna tego dnia Anastasyia Shilova, która w swoich statystykach zapisała double-double, w postaci 23 punktów i 10 zbiórek. W polskiej drużynie na swoim poziomie tradycyjnie zagrała Małgorzata Misiuk. Sama podkoszowa Lotosu Gdynia nie mogła jednak w drugiej połowie zatrzymać rozpędzonych Rosjanek. Teraz biało-czerwone muszą szybko zapomnieć o tej porażce i jutro stanąć do boju w pełni zmobilizowanym, bowiem brązowe medale to również będzie kapitalny wynik.
Polska - Rosja 52:68 (11:17, 21:11, 6:18, 14:22)
Polska: Małgorzata Misiuk 16, Magdalena Ziętara 10, Magdalena Idziorek 8, Agnieszka Śnieżek 6, Dorota Mistygacz 5, Monika Jasnowska 3, Paulina Kuras 2, Agata Szczepanik 2, Joanna Markiewicz 0, Marta Mistygacz 0, Martyna Cebulska 0, Marzena Marciniak 0. Najwięcej dla Rosji: Anastasyia Shilova 23 (10 zb), Veronika Dorosheva 13, Yana Panevina 9.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×