Decyzje były kontrowersyjne, ale nie zadecydowały o wyniku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przy wielu meczach pierwszej ligi koszykarzy przedstawiciele grających drużyn mają zastrzeżenia do pracy sędziów. - W Pruszkowie arbitrzy podjęli kontrowersyjne decyzje. Nie miały one jednak wpływu na końcowy rezultat spotkania - mówi rzecznik prasowy Rosy Radom, Michał Wolczyk.

Mecz pomiędzy Zniczem a Rosą, zakończony zwycięstwem gospodarzy 73:69, przyniósł wiele emocji, jak na derby Mazowsza przystało. Nie obyło się bez gorącej atmosfery, nie tylko na trybunach, ale i na parkiecie. "Oliwy do ognia", zdaniem przyjezdnych, dolali również sędziowie. - W niektórych sytuacjach arbitrzy byli zbyt drobiazgowi. Na początku trzeciej kwarty aż czterej nasi wysocy zawodnicy mieli na koncie po trzy przewinienia - informuje Michał Wolczyk.

Ostatecznie dwaj gracze radomskiego klubu, Artur Donigiewicz i Konrad Kapturski, zakończyli spotkanie z liczbą pięciu fauli. Podobnie w pruszkowskiej ekipie - nadmiar przewinień popełnili Przemysław Szymański i Andrzej Misiewicz.

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy trener Mariusz Karol był więc zmuszony wprowadzić na parkiet niższych koszykarzy. Duże dysproporcje we wzroście przełożyły się od razu na rezultat - Znicz szybko uzyskał 12 punktów przewagi. Trzecia odsłona padła łupem podopiecznych Michała Spychały (19:7-przyp.red.), którzy dominowali pod tablicami.

Jak jednak zapewnia rzecznik prasowy Rosy, decyzje sędziów nie miały dużego wpływu na ostateczny wynik spotkania. - Przegraliśmy przede wszystkim przez to, że zagraliśmy gorzej od rywali. Kluczowe momenty należały do gospodarzy - podkreśla Michał Wolczyk.

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
Fan Radexu
16.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po co jechałem? To moja sprawa. Jeśli kibicem jest się tylko dla zwycięstw to najszczersze współczucia. Chciałem też jednak zobaczyć jak to jest, że wy u siebie wszystko wygrywacie. Bo jak bym Czytaj całość
barakuda
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trener Karol ma od dawna taką metodę że każe grać swoim chłopakom ostro a wręcz faul licząc na to że sędziowie przestraszą się dysproporcji w faulach i zaczną im odpuszczać. W TBL był z tego zn Czytaj całość
Henry
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja to lubie tego chlopaka - zawsze jest sie z kogo/czego posmiac;)  
Fan Radexu
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Trzeba w końcu napisać prawdę. To nie przypadek, że Pruszków tak wszystko wygrywa u siebie. Oni wcale nie są tacy mocni. Ale tam jest największa drukarnia w tej lidze. Nie wiem może jeszcze sta Czytaj całość
avatar
Jose Mourinho
15.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe, czy w tej kolejce był mecz, w którym głównych ról nie odgrywali sędziowie? W Lublinie podobno też sporo kontrowersji. Niestety na większości spotkań dzieje się coś dziwnego. Nie mówię, Czytaj całość