Celtowie wracają do gry

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwsze zwycięstwo w finale Konferencji Wschodniej odnieśli koszykarze Boston Celtics. We własnej hali nie dali szans Miami Heat (101:91) i w serii przegrywają już tylko 1:2.

W tym artykule dowiesz się o:

- Oni obronili swój własny parkiet, my za kilka dni uczynimy to samo - powiedział po piątkowym zwycięstwie Rajon Rondo, który wraz z dwoma pozostałymi liderami Celtów przekroczył barierę 20 punktów. Rozgrywający miał także 10 asyst i sześć zbiórek.

24 punkty i 11 zbiórek dołożył Kevin Garnett, a oczko mniej na swoim koncie zapisał Paul Pierce. Dzięki temu C's uniknęli trzeciej przegranej i nie zmierzą się z nieubłaganą historią, która mówi, że ze stanu 0-3 nie wyszedł jeszcze nikt.

Gospodarze szybko narzucili rywalom swój styl gry i zanotowali serię 15:0 spinającą pierwszą i drugą kwartę. Dzięki temu wykaraskali się z sześciopunktowego deficytu i wyszli na prowadzenie, które sukcesywnie powiększali.

Drugą odsłonę Celtowie wygrali różnicą 11 oczek, a trzecią dziewięciu, dzięki czemu na początku ostatniej ćwiartki prowadzili aż +24. Dopiero wtedy obudził się Żar, który rzucił się w pogoń i doprowadził nawet do stanu 87:95. Tego dnia jednak na nic więcej nie było ich stać.

- Cały czas staraliśmy się wrócić do meczu. Zanotowaliśmy niezłą serię w ostatniej kwarcie, ale okazało się to niewystarczające - przyznał LeBron James, najlepszy wśród pokonanych z 34 punktami.

Mecz numer cztery w niedzielę w Bostonie. Boston Celtics - Miami Heat 101:91 (30:28, 25:14. 30:21, 16:28)

(K. Garnett 24 (11 zb), P. Pierce 23, R. Rondo 21 (10 as) - L. James 34, D. Wade 18, M. Chalmers 14)

Stan rywalizacji: 2:1 dla Miami

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
Strzelecka
2.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
BRAWO! Wyeliminować Miami !  
avatar
padre21
2.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W koncu wygral zespol grajacy koszykowke zespolowa a nie jakies JAJAMI MEAT grajacy gre podworkowa bez 1, bez prawdziwej 5! moze jeszce wroca kiedys czasy, gdzie gra duzo zalezala od rozgryw Czytaj całość
avatar
Torres
2.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Łoo widze że na play offy Garnett wpadł w kozacką formę i dobrze lubię gościa.  
avatar
dervorin
2.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jakby Celtowie awansowali do wielkiego finału to by pięknie było...  
avatar
Al Paczino
2.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie zapowiada się