AZS Rzeszów niepokonany w Krakowie

Rzeszowskie koszykarki ostatniego dnia mistrzostw Polski AZS nie zawiodły i zgodnie z oczekiwaniami odprawiły z kwitkiem ekipę Uniwersytetu Warszawskiego, wygrywając tym samym cały turniej.

Adam Popek
Adam Popek

Dla drużyny Wojciecha Downara-Zapolskiego końcowy triumf z pewnością jest miłym zaskoczeniem. Przed przyjazdem do największego miasta Małopolski raczej nikt nie upatrywał jej jako potentata, a tymczasem żaden z przeciwników nie był w stanie jej zagrozić.

Te słowa znalazły potwierdzenie również w pojedynku z warszawskim teamem. Beniaminek FGE od początku forsował tempo i już po kilku chwilach wypracował sobie solidną przewagę, która notabene wzrastała z każdą minutą.

Po raz kolejny próbkę swoich umiejętności dała Magdalena Kaczmarska. Była zawodniczka Lotosu Gdynia celnie trafiała z dystansu i potwierdziła, że w kolektywie może pełnić jedną z głównych ról. - Podczas tego turnieju miałyśmy przede wszystkim wykonywać poczynione założenia. Wiele z nich udało się wcielić w życie, część wymaga jeszcze dopracowania, ale miejmy nadzieję, że z biegiem czasu sytuacja pod tym względem będzie wyglądać coraz lepiej - komentowała po końcowej syrenie.

Sporo pożytecznej pracy tradycyjnie wykonały Anna Kuncewicz i Joanna Kędzia. Ta ostatnia świetnie radziła sobie w polu trzech sekund, co tylko optymistyczne nastraja w kontekście nieuchronnie zbliżającego się sezonu. Warto dodać, że jej dobrą postawę docenili również organizatorzy, przyznając tytuł MVP całej, trzydniowej rywalizacji.

Warszawianki fakt faktem momentami próbowały dojść do głosu, ale generalnie pozostały daleko w tyle. Ustępowały one niemal pod każdym względem koszykarskiego rzemiosła, w związku z czym chwilami sprawiały wrażenie wręcz bezradnych.

Ostatecznie wynik na tablicy świetlnej brzmiał 78:38 i podkarpacki klub zasłużenie sięgnął po złote medale imprezy. - Zagraliśmy trzy bardzo dobre mecze. Przed nami dalszy etap przygotowań - podsumował mistrzostwa jego szkoleniowiec.

AZS Rzeszów - AZS Warszawa 78:38 (18:6, 25:12, 15:7, 20:13)

AZS Rzeszów: Anna Kuncewicz 17, Joanna Kędzia 15, Elżbieta Mukosiej 10, Magdalena Kaczmarska 8, Anet Kotnis 8, Aneta Krzywoń 7, Klaudia Kąsek 7, Karolina Hogendorf 4, Magda Bibrzycka 2.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×