Gortat liderem bloków i double-double!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marcin Gortat ze średnią 4,2 bloku na mecz jest najlepszym zawodnikiem w tym elemencie w NBA. Polak ma również cztery double-double oraz jest piątym najlepszym zbierającym.

Początek sezonu jest wyśmienity w wykonaniu Marcina Gortata. Jego Phoenix Suns gra na razie w kratkę (2-3), lecz nasz jedynak w każdym meczu jest liderem Słońc. W środę miał 23 punkty, 10 zbiórek i aż siedem bloków w zwycięskim meczu przeciwko Charlotte Bobcats 117:110.

Łodzianin jest również liderem dwóch klasyfikacji w NBA. Ze średnią 4,2 bloku Gortat jest najlepszym blokującym oraz ma najwięcej meczów z double-double. Cztery mecze z podwójnymi zdobyczami mają również tak renomowani gracze jak LeBron James, Chris Paul, Rajon Rondo oraz Zach Randolph.

Środkowy Phoenix ponadto zdobywa w każdym meczu średnio 15 punktów przy blisko 60 proc. skuteczności z gry. Na parkiecie spędza przeciętnie ponad 34 minuty.

W innych klasyfikacjach statystycznych prowadzą: James Harden, który zdobywa w każdym meczu średnio 30,3 punktu, Rondo rozdaje średnio 12,5 asysty a Randolph zbiera śr. 15,3 piłki. Gortat jest piątym zbierającym w NBA.

Początek sezonu w wykonaniu Marcina Gortata:

- 10 punktów, 9 zbiórek, 5 bloków - 16 punktów, 16 zbiórek, 3 bloki - 14 punktów, 11 zbiórek, 4 bloki - 12 punktów, 13 zbiórek, 2 bloki - 23 punkty, 10 zbiórek, 7 bloków

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Detax
11.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słońca nawet bez Nasha dają sobie radę. A kto ma bardzo duży wpływ na sposób gry? Jasne, ze Gortat.  
Strzelecka
9.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I nawet bez Nasha pokazuje, że potrafi grać, więc gdzie są Ci, którzy już go skreślili?! Prawda jest taka, że teraz Gortat pokazuje co potrafi. Jednak do poprawy jeszcze efektowne kończenie i r Czytaj całość
luksin
8.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby tak dalej:)  
OKC
8.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielkie brawa. Szkoda ze Suns szalu nie robi. Cieszy ze tak gra bo ma szasne odejsc do lepszego klubu, obecnie w NBA brakuje klasowych centrow.