Marcin Gortat: Moja gra to czasami niewypał

W kratkę gra w tym sezonie Marcin Gortat. Dobre mecze przeplata słabszymi. - Moja gra to czasami niewypał - mówi Polak w rozmowie z Super Exrpessem.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

- Na pewno w drużynie nie ma chemii. Ale ja też jeszcze nie jestem w najlepszej formie. Staram się więcej pracować indywidualnie. Liczę na to, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej - mówi w rozmowie z Super Expressem Marcin Gortat.

Polski środkowy świetnie rozpoczął tegoroczny sezon w NBA, lecz ostatnio gra w kratkę. W meczach przeciwko Detroit Pistons i Cleveland nasz rodak zdobywał po sześć punktów, co jest grubo poniżej jego średniej.

Łodzianin w 16. spotkaniach obecnych rozgrywek notuje średnio 11,2 punktu i 8,4 zbiórki.

Gortat odniósł się również do wymiany zdań z trenerem Alvinem Gentrym, w której miał stwierdzić, że nie odpowiada mu obecna rola w zespole.

- Na pewno nie mam tylu okazji do zdobycia punktów, ile miałem rok temu, muszę więc wykorzystać te, które mam. Nikogo personalnie nie krytykowałem. Jeśli ludzie ubrali to później w jakieś słówka i zostało to odebrane inaczej, to mnie mało interesuje. Mogę powtórzyć to jeszcze raz. Z trenerem, owszem, miałem rozmowę, ale dotyczącą mojej roli w zespole. Wszystko na spokojnie sobie wyjaśniliśmy. Bez żadnej reprymendy ani burzy - dodał.

Słońca z bilansem 7-9 zajmują 10. miejsce w Konferencji Zachodniej.

Źródło: Super Express

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×