Agnieszka Majewska: Nastroje są bojowe
W poniedziałek o godz. 14:00 koszykarki CCC Polkowice rozpoczną zmagania w Final Eight Euroligi. Ich pierwszym rywalem będzie gospodarz i faworyt turnieju, rosyjski UMMC Jekaterynburg.
Paweł Koźlik
Zespół CCC Polkowice po raz drugi w swojej historii ma okazję występować w prestiżowej Eurolidze. W zeszłym sezonie drużyna z Dolnego Śląska jako debiutant wywalczyła awans z grupy. Jednak już w fazie play-off musiała uznać wyższość późniejszego triumfatora całych rozgrywek, ROS Casares Walencja. W tym sezonie pod wodzą nowego szkoleniowca Jacka Winnickiego Pomarańczowe zakwalifikowały się do finałowego turnieju, co w środowisku koszykarskim odebrano za niebywały sukces. - To, że jesteśmy w Jekaterynburgu dla wielu jest wielką niespodzianką, ale na pewno spróbujemy powalczyć tutaj z każdym rywalem - mówi specjalnie dla SportoweFakty.pl kapitan CCC, Agnieszka Majewska.
Agnieszka Majewska zapewnia, że wraz z koleżankami powalczy o jak najlepszy występ w Final Eight
Aby nawiązać jakąkolwiek walkę z Rosjankami Pomarańczowe będą musiały zagrać na maksimum swoich możliwości, z wielką determinacją. - Nastroje wśród nas są jak zawsze bojowe i postaramy się pokazać w dzisiejszym meczu z jak najlepszej strony - kończy Agnieszka Majewska.
