Tak zdobywa się uznanie na świecie - relacja z meczu CCC Polkowice - Galatasaray Stambuł
Koszykarki CCC Polkowice w meczu o wszystko pokonały Galatasaray 58:51. Tym samym Turczynki mogą już pakować walizki, a Pomarańczowe w środowym meczu z Good Angels Koszyce zagrają o awans z grupy A.
Wtorkowy mecz miał dać odpowiedź, na co tak na prawdę stać w tym turnieju obie ekipy. Drużyna, która przegrałaby to spotkanie traciła definitywne szanse na awans do półfinału Euroligi. Stawka więc była ogromna, ale po kolei...
Pierwsza połowa wtorkowego spotkania była prawdziwą sinusoidą w wykonaniu koszykarek CCC Polkowice. Po pierwszych dziesięciu minutach zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawiło po sobie tureckie Galatasaray Stambuł, które grało ustabilizowaną koszykówkę. Prym w ataku wiodła Hiszpanka Sancho Lyttle, wykańczają rzuty po dobrych podaniach od rozgrywającej. Pomarańczowe natomiast były pogubione na parkiecie, a w ich akcjach wyraźnie brakowało dokładności oraz koszykarskiej jakości.
Mecz zakończył się wygraną CCC 58:51 i to Pomarańczowe w środowej potyczce z Good Angels Koszyce zagrają o awans do półfinału Euroligi.
- Otwarcie meczu zdecydowanie należało do Turczynek. Jednak na nasze szczęście w drugiej kwarcie zagraliśmy koncertowo i wypracowaliśmy przed przerwą pewną przewagę. W drugiej połowie gra była bardzo nerwowa, ale proszę wierzyć, że na parkiecie cały czas trwała ogromna walka. Udało nam się wygrać to spotkanie, ale jutro przed nami kolejny ciężki rywal, a stawka pojedynku ogromna - komentował z Jekaterynburga specjalnie dla SportoweFakty.pl prezes CCC, Krzysztof Korsak.
CCC Polkowice - Galatasaray Stambuł 58:51 (10:19, 27:9, 7:7, 14:16)
CCC: Ogwumike 21, Snell 16, Majewska 9, Palau 5, Leciejewska 5, Musina 2, Skorek 0, Owczarzak 0, Mistygacz 0.
Galatasaray: Lyttle 12, Wauters 8, Fowles 7, Alben 6, Torrens 6, Murphy 4, Harding 4, Ivegin 2, Caglar 2.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.