Derby Trójmiasta znów dla Trefla!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po raz trzeci w tym sezonie Derby Trójmiasta padły łupem Trefla Sopot. Wicemistrzowie Polski po świetnej czwartej kwarcie ograli obrońców tytułu, Asseco Prokom Gdynia, 79:69.

Mistrzowie Polski przegrali czwarty mecz z rzędu i siódme z ostatnich ośmiu spotkań. W środę nie byli jednak wyraźnie gorsi od rywala zza miedzy, mimo braku Mateusza Ponitki, i jeszcze na początku czwartej kwarty prowadzili 60:58. Trefl zakończył jednak mecz serią 21:9 i udowodnił, że w tym sezonie w Trójmieście rządzą sopocianie.

Podopieczni Mariusza Niedbalskiego rozpoczęli mecz ze sporym animuszem i już w premierowej kwarcie trafili pięć rzutów trzypunktowych. Gospodarze nie potrafili jednak odskoczyć mistrzom kraju, w szeregach których od początku skuteczni byli Rasid Mahalbasić i Robert Witka. Goście lepiej prezentowali się na tablicach i do przerwy mieli dwa punkty więcej od Trefla.

W trzeciej kwarcie miejscowi zanotowali serię 13:0 i wydawało się, że odskoczą na dobre, lecz Asseco zrewanżowało się runem 11:0! Trzecia kwarta niewiele zmieniła w wyniku i o wszystkim miała zadecydować ostatnia odsłona.

Tę celną trójką otworzył Piotr Pamuła, jednak kolejne minuty to już dominacja Trefla. Punktowali Michalak, Spralja, a także najlepsi tego dnia w szeregach zwycięzców Filip Dylewicz (19 pkt) oraz Adam Waczyński (14 pkt). Sopocianie wygrali tę część 21:12 i odnieśli 20. zwycięstwo w sezonie.

Dzięki wygranej ekipa Niedbalskiego legitymuje się takim samym bilansem jak Stelmet, lecz wyprzedza zielonogórzan lepszym stosunkiem małych punktów.

Trefl Sopot - Asseco Prokom Gdynia 79:69 (21:20, 19:22, 18:15, 21:12) Trefl:

Dylewicz 19, Waczyński 14, Davis 14, Spralja 12, Turner 8, Michalak 4, Harrington 3, Dąbrowski 3, Looby 2, Brembly 0.

Asseco: Mahalbasić 14, Śnieg 14, Pamuła 12, Zamojski 12, Witka 11, Szczotka 4, Roszyk 2, Bogusz 0, Nitsche 0.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
piTekS
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jedyną opcją żeby nie trafić na Czarnych w 1/4 to jest wygranie z nimi w niedzielę, a o to będzie raczej ciężkie. Czarny scenariusz się dla nas szykuje :(  
avatar
pawelsiwy24
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
KOLEJNY MECZ Z CZARNYMI BĘDZIE CIEKAWIE , NA DODATEK W SŁUPSKU.  
avatar
bamberyla
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trefl, jeśli trafi w 1. rundzie PO na "czarnuchów" (na co są duże szanse), to, chciałbym się mylić, na tej 1. rundzie skończy sezon.  
avatar
adizj
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Nie można tak zajeżdżać Dylewicza ciągle. Najlepszy plan na przyszły sezon to fuzja, ściągnięcie z powrotem Hrycaniuka i zatrudnienie 2-3 dobrych zagranicznych zawodników na poziomie Euroligi. Czytaj całość
avatar
bramkarz
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szacunek dla trenera Adamka i drużyny !!!!