Czarni doprowadzili do remisu! Będzie piąty mecz!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Energa Czarni Słupsk nie składają broni! W niedzielę podopieczni Andreja Urlepa pewnie pokonali Stelmet Zielona Góra 90:76 i doprowadzili do piątego, decydującego spotkania w walce o półfinał TBL.

Bohaterem słupszczan był w niedzielny wieczór Roderick Trice, który zdobył 20 punktów, z czego dziewięć w kluczowej, trzeciej kwarcie. Amerykanin grał wówczas jak z nut, a Czarni wygrali tę część aż 29:13 i przypieczętowali drugie zwycięstwo w serii.

Gospodarze w drugiej kwarcie zanotowali serię 13:0, dzięki której schodząc do przerwy mieli osiem punktów przewagi. Prawdziwą klasę pokazali jednak po przerwie, kiedy to zdemolowali rywala. Ich przewaga urosła do kilkunastu punktów, a kiedy za dwa faule techniczne wyrzucony z ławki został Mihailo Uvalin zrobiło się nawet 70:50.

Na początku ostatniej odsłony Czarni mieli aż 25 oczek przewagi i nawet zryw gości nie uratował ich przed porażką.

Tego dnia gospodarze grali kolektywną i skuteczną koszykówkę. Dobrze piłki rozgrywał Todd Abernethy wspierany przez Odeda Brandweina, którzy obdzielali piłkami lepiej ustawionych kolegów. Miejscowi trafili osiem trójek i mieli czterech zawodników z podwójną zdobyczą.

W ekipie z Winnego Grodu zawiedli liderzy - Łukasz Koszarek miał tylko pięć punktów i dwie asysty oraz aż sześć strat. Kompletnie niewidoczny był również Walter Hodge, autor sześciu punktów i czterech strat. Najlepsze wrażenie pozostawił po sobie Quinton Hosley, który zakończył mecz z 17 punktami.

Decydujący, piąty mecz odbędzie się w najbliższą środę w Zielonej Górze.

Energa Czarni Słupsk - Stelmet Zielona Góra 90:76 (24:22, 21:15, 29:13, 16:26)

Energa: Roderick Trice 20, Marcin Dutkiewicz 16, Todd Abernethy 13, Yemi Gadri-Nicholson 10, Michał Nowakowski 7, Valdas Dabkus 7, Oded Brandwein 5, Levi Knutson 5, Bryan Davis 4, Wojciech Osiński 2, Mateusz Kostrzewski 1, Szymon Długosz 0.

Stelmet: Quinton Hosley 17, Dejan Borovnjak 12, Zbigniew Białek 10, Oliver Stevic 8, Kamil Chanas 8, Walter Hodge 6, Mantas Cesnauskis 6, Łukasz Koszarek 5, Marcin Sroka 4, Łukasz Seweryn 0.

Stan rywalizacji: 2:2

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Komentarze (22)
avatar
dzino
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wszystkie znaki na ziemi wskazują,że to jednak będzie Stelmet(szkoda)Dlaczego? Bo : 1mecz - Stelmet 2mecz - Czarni 3mecz - Stelmet 4mecz - Czarni 5mecz - ........ Oby to był zły prognostyk Czytaj całość
avatar
DonZG
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
W środę należy pozbyć się wszelkich fochów, zapełnić po brzegi halę i zrobić kocioł na miarę tego ze Słupska!!! Zastal do boju!!! Zwycięstwo = półfinał z AZS-em!!!  
avatar
Jan Kowalski
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Uvalin powinien odejść... był w Zielonej Górze kapitalny trener: Dragan Visnievac!! Pamięta jeszcze ktoś team z Stelmahersem, Pertavicjusem i Jokubajtisem??? Ale Dragan był "byku" (ten potr Czytaj całość
avatar
dillinger79
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ale z was kibice sukcesu. Zastal przegrywa to co 2 zwalnia Uvalina i jęczy jakie to cieniasy tam grają. Po zwycięstwie w odwrotną stronę. W środę Zastal wygra i co? Znowu wam się odwidzi i wszy Czytaj całość
avatar
walenty d
6.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Najważniejsze to odbudować Waltera, nawet nie na środowy mecz ale na następne w play-off-ach. Jankowski to wie dlatego mimo słabej (fatalnej) gry Waltera trzymał go na parkiecie. Zwróćcie uwagę Czytaj całość