Dlaczego Opacak nie został w Zgorzelcu? "Szukaliśmy innej opcji"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ivan Opacak na pewno nie zagra w przyszłym sezonie w PGE Turowie Zgorzelec. Działacze tego klubu nie byli zainteresowani usługami zawodnika. - Szukaliśmy innej opcji - mówi Grzegorz Ardeli.

- Podjęliśmy decyzję, że będziemy szukać innych rozwiązań. Ivan Opacak to zrozumiał. Na chwilę obecną znaleźliśmy te rozwiązania - mówi na naszych łamach Grzegorz Ardeli, dyrektor sportowy PGE Turowa Zgorzelec.

Zawodnik w poprzednim sezonie, wchodząc do gry z ławki rezerwowych, wzbogacał konto zespołu o 11,5 punktu. Wydawało się, że będzie on jednym z pierwszych graczy, którzy podpiszą nowy kontrakt z zespołem. Stało się zupełnie inaczej.

- Myślę, że był to jeden z najlepszych naszych zawodników w poprzednim sezonie, ale po prostu uznaliśmy, że postawimy na kogoś innego. Tak się zdarza. Każda drużyna przebudowuje swoje składy - czy Maccabi, Real, Barcelona i to niekiedy kosztem najlepszych zawodników. Po prostu to jest szukanie czegoś innego. Podjęliśmy takie ryzyko, że postawimy na kogoś innego - dodaje Grzegorz Ardeli.

Zawodnik jakiś czas temu mówił, że nie dostał żadnego sygnału ze strony PGE Turowa Zgorzelec. - Nie otrzymałem żadnego telefonu, żadnego sygnału, że chcą mnie w nowym sezonie, więc uznaję, że po prostu mam szukać sobie nowego klubu. Co zresztą czyni mój agent - mówi Opacak.

Miejsce Opacaka zajmie najprawdopodobniej Marcus Relphorde, który od piątku rozpoczął dwutygodniowe testy w ekipie Miodraga Rajkovicia.

Ivan Opacak nie będzie już grał w Zgorzelcu
Ivan Opacak nie będzie już grał w Zgorzelcu
Źródło artykułu:
Ivan Opacak powinien zostać w Zgorzelcu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
FankaxD
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taką.. nie chcieli IO a teraz nadal nie mają niskiego skrzydłowego... To jaką nowa taktyka Kici?? O.o  
avatar
pawka
16.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda. Iwan obok Chyla, Aarona i RR byli jedynymi ktorzy nawiązali walkę ze Stelmetem w finałach. Coś się zdarzyło Iwanowi przed ostatnim meczem. Nie zagrał i to mogło zaważyć.  
avatar
Łolter
16.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda bo nieprzecietny to grajek :(  
luksin
16.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
anwil zrezygnowal z szubiego ,ktory byl filarem zespolu w minionych rozgrywkach ,turow odpuscil kontrakt opacaka...no coz takie zycie...czy te zmiany wyjda na dobre to sie jeszcze okaze ale nap Czytaj całość
avatar
soczystybanan
16.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Hehe, nie mogę... Tak zgorzeleccy działacze zapowiadali, że będą rozmawiać z każdym... :D