Dlaczego Rafał Bigus nie został w Turowie?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wydawało się, że Rafał Bigus rozpocznie zbliżający się sezon w PGE Turowie Zgorzelec, ale obie strony postanowiły podziękować sobie za współpracę. Dlaczego?

- Rafał Bigus mieszka w Zgorzelcu, sam trenował, więc dołączyliśmy go do zespołu, ponieważ potrzebowaliśmy zawodników, którzy będą "chronić" system na treningu. Rafał Bigus zgodził się na krótkoterminową umowę i po jej upłynięciu terminu tego kontraktu, podjęliśmy decyzję, że się rozejdziemy - mówi w rozmowie z naszym portalem Grzegorz Ardeli, dyrektor sportowy PGE Turowa Zgorzelec.

Nie da się ukryć, że po spotkaniach sparingowych trener Miodrag Rajković nie był zadowolony z postawy środkowego, dlatego też wykorzystano opcję w kontrakcie odnośnie przedwczesnego rozwiązania umowy.

Obecnie Rafał Bigus pozostaje bez pracy, w ostatnim czasie mówiło się o tym, że może trafić, ale jak na razie nic na ten temat nie wiadomo. - Wiemy, że Rafał jest wolnym zawodnikiem. Nie wykluczam, że coś na rzeczy może się pojawić, ale na tę chwilę nie prowadzimy żadnych rozmów - mówił ostatnio Marcin Kozak, prezes AZS Koszalin.

Rafał Bigus rozegrał w Zgorzelcu kilka meczów sparingowych
Rafał Bigus rozegrał w Zgorzelcu kilka meczów sparingowych
Źródło artykułu:
Komentarze (3)
luksin
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja jestem ciuteczke zawiedzony dyspozycja bigusa...mimo wszystko spodziewalem sie ze 5-10 min w meczu bedzie mogl na solidnym poziomie rozegrac...ale okazalo sie ze w jego wypadku czas zrobil s Czytaj całość
siedemosiem
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
do Wrocławia go. Wiem, że drewno, ale przyda się pod koszem.