Niepokonane Katarzynki - relacja ze spotkania Wilki Morskie Szczecin - Energa Toruń

Wilki Morskie, po raz pierwszy w tym sezonie, zaznały goryczy porażki. Szczecinianki musiały uznać wyższość Energi Toruń. Gospodynie przegrały 64:72.

Wiktor Wolski
Wiktor Wolski

Od pierwszego gwizdka sędziego, Wilczyce były drużyną, która imponowała grą w obronie. Twarda gra gospodyń sprawiła, że Katarzynki wykonywały sporą ilość rzutów wolnych. Szczególnie dobrze prezentowały się Lorin Dixon oraz Talia Caldwell. Dixon już w pierwszej kwarcie miała na swoim koncie 12 punktów. Podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza odpowiadały trafieniami Jasmine Erving, która podczas pierwszych dziesięciu minuty gry zdobyła 10 punktów. Spora ilość strat sprawiła, że to Wilki przegrały premierową kwartę 19:29.

W drugiej ćwiartce role się odmieniły. Energa popełniała więcej fauli. Dzięki temu, to Wilczyce zdobywały łatwe punkty i przewaga gości stopniała do dwóch oczek (27:29). Przyjezdne popełniały większą ilość błędów własnych. Na ratunek, w trudnych momentach, przybywała Weronika Idczak i jej celne rzuty z dystansu. Do szatni, po połowie szczęśliwsze schodziły zawodniczki z Torunia, prowadząc 43:36.

Kwarta numer trzy była wyrównana. Gospodynie wygrały ją jednym oczkiem, 17:16. Dobrze w defensywie spisywała się Martyna Stasiuk oraz Jasmine Erving, która zanotowała trzy bloki. Nie sposób było nie zauważyć pewnej zależności po stronie Katarzynek, w meczu z Wilkami Morskimi. Drużyna przyjezdna była mocno uzależniona od poczynań Lori Dixon.

Podczas ostatnich dziesięciu minut gry było bardzo emocjonująco, ze względu na wynik, który kilkukrotnie oscylował w okolicach remisu. Jeszcze bardziej gorąco zrobiło się po celnej trójce Magdaleny Radwan. Wilczyce zbliżyły się wtedy do Energi na 4 punkty. Niestety dla gospodyń w końcówce zabrakło skuteczności i szczecinianki musiały pierwszy raz w tym sezonie poznać smak porażki. Energa Toruń wygrała w Szczecinie 72:64, zwyciężając trzeci raz z rzędu w tym sezonie.

Wilki Morskie Szczecin - Energa Toruń 64:72 (19:29, 17:14, 17:16, 11:13)

Wilki: Erving 18, Radwan 11, Kaczmarczyk 10, Sosnowska 10, Stasiuk, Swanier 5, Teclemariam 3, Adamowicz 2, Cebulska, Kotnis

Energa: Dixon 24, Caldwell 15, Idczak 15, Tłumak 9,Walich 6, Gulak-Lipka 3, Ratajczak

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×