WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Koszykówka
  3. Orlen Basket Liga
  4. King Szczecin
  5. Dominacja po przerwie - relacja z meczu King Wilki Morskie Szczecin - Wikana Start Lublin

Dominacja po przerwie - relacja z meczu King Wilki Morskie Szczecin - Wikana Start Lublin

Koszykarzom Wikany Start Lublin nie udało się wywieźć kompletu punktów z Pomorza Zachodniego. Losy spotkania rozstrzygnęły się na początku trzeciej kwarty.
Patryk Neumann
Patryk Neumann

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Lepiej rozpoczęli ją goście, którzy prowadzili 5:0, lecz King Wilki Morskie szybko odrobiły straty, by po kilku minutach uzyskać rezultat 12:7. Wikana Start stracił w tym czasie 10 punktów z rzędu. Później gra obu drużyn falowała, przez co prowadzenie często się zmieniało, ale nie można tego określić klasyczną rywalizacją kosz za kosz. Częściej kilkupunktową przewagę uzyskiwali gospodarze i to oni po pierwszych dwudziestu minutach wygrywali 45:43.

Przerwa lepiej wpłynęła na koszykarzy Marka Żukowskiego, którzy trzecią kwartę otworzyli siedmioma punktami. Wkrótce ich zaliczka wzrosła do kilkunastu oczek. Lubelski team próbował odpowiadać, lecz nie zdołał odwrócić losów meczu. Potrafili jedynie częściowo zmniejszyć swoją stratę.

Mocną stroną obu drużyn w tym pojedynku były rzuty z dystansu. Gospodarze trafili 12 z 23 prób trzypunktowych, a goście okazali się nieznacznie gorsi (11/23). Najwięcej punktów zdobył Piotr Pluta (26). Koszykarz King Wilków Morskich Szczecin świetnie wszedł w mecz i już po pierwszej kwarcie uzbierał połowę swojego dorobku. Dla gości 19 oczek rzucił Wojciech Szawarski. Marcel Wilczek uzbierał natomiast 15 punktów i 12 zbiórek, ale trafił tylko 6 z 16 rzutów z gry.

W ciekawie zapowiadającym się pojedynku rozgrywających obaj zawodnicy uzyskali podobne osiągnięcia. Grzegorz Mordzak zanotował 17 pkt i 6 asyst. Marcin Flieger miał natomiast 16 pkt i 8 as. Dla szczecińskiego rozgrywającego był to ważny pojedynek. Po rozstaniu się z Marcinem Stokłosą ciężar prowadzenia gry spoczywa głównie na Fliegerze, który na parkiecie spędził 33 minuty. Na uwagę zasługuje jeszcze występ Pawła Kowalczuka. Podkoszowy Wilków zdobył 15 punktów, miał 7 zbiórek i 6 strat. Trafił 6 z 7 rzutów z gry.

King Wilki Morskie Szczecin - Wikana Start SA Lublin 86:78 (28:25, 17:18, 28:17, 13:18)

Wilki Morskie: Pluta 26, Flieger 16, Kowalczuk 15, Majcherek 9, Adamkiewicz 7, Trela 7, Nowacki 3, Bojko 2, Balcerek 1, Kuśmieruk 0.

Start: Szawarski 19, Mordzak 17, Wilczek 15, Pełka 11, Kaczmarski 6, Kowalski 5, Michalski 3, Sikora 2.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Polub Koszykówkę na Facebooku
Skomentuj 12
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (12)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • method man Zgłoś komentarz
    Łał Jose coś ty brał?;) że żeś sie tak rozgadał..he no i że grasz w WBA,a później do Kazachstanu no no,to ciekawe :)),prawdziwy swiatowiec z ciebie,:)a w której lidze występują
    Czytaj całość
    "azery"-i czy Spójnia już się szykuje na pojedynek z nimi ;)? Tak poważnie,to nie rób siary bo gdzies napisałem,że jesteś normalny,a jak wyskoczysz w avatarze w stroju ludowym Kazachstanu,czy amerykańskiej cheerleaderki to sorry ale nawet mi nie uwierzą;). No i teraz smutne ale i logiczne,że też wzialeś egzotykę" do siebie:). Pomorze da radę,wracając do kosza,w razie czego macie komu kibicować(wczoraj ładnie Koszalin),a wracając do Lublina,to znasz jakąś lepszą koncepcję tworzenia drużyny niż silna 5 i solidni rezerwowi?:)
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Jose Mourinho Zgłoś komentarz
      Nie zdążyłem na mecz, bo o 18 skończyłem dopiero swój z WBA i jeszcze miałem konferencję. A tak poważnie to byłem na meczu piłki Warta Poznań - Błękitni z resztą wygranym w
      Czytaj całość
      pięknym, "Mourinhowatym" stylu. Dopiero teraz doczytałem wszelkie komentarze. I z tą "egzotyką" to może na siłę się argument słownikowy znajdzie, ale w tradycyjnym użyciu tego słowa nie da się go obronić. W polskim rozumieniu egzotyką nazywa się wyjazdy na wschód. Jakieś Kazachstany, Azery i te inne drużyny. Na siłę można przenieść ten argument na polski teren, więc teoretycznie w rewanżu Wilki pojadą na "egzotyczny" wyjazd. Wyjazdy na zachód można za to nazywać atrakcyjnymi, choć wyjazdu do szkolnej hali bym tak nie nazwał, ale jak już wybudują halę to rzeczywiście będzie atrakcją taki wyjazd. Koncepcja budowy składu w Lublinie była prosta. Silna pierwsza piątka, która da radę z większością ligi. Kilku solidnych rezerwowych, a reszta to młodzi, którzy mogą się ograć, gdy wynik jest rozstrzygnięty. Jaka jest ich wartość to pokazał puchar. Koncepcja jak dla mnie słuszna, bo tylko drużyny z dużym budżetem mogą mieć cały wyrównany skład. Niestety przy kilku kontuzjach robi się problem. Dlatego wygrana Wilków zgodnie z planem, a niski jest tylko wynik. Do tego Wilki już jednak przyzwyczaiły, bo nawet w II lidze sporo meczów wygrały kilkoma punktami. Tak samo mógłbym stwierdzić, że w Jaworznie Spójnia była blisko, bo przegrała tylko -9.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • method man Zgłoś komentarz
        Kto??:) ten bard?:) nie wiem czy za te wróble się w Łańcucie nie obrażą,heh.. Do Startu przydałby się ktoś taki jak Bierwagen(ciekawe nazwiska w tej Astorii,jak w Spadkobiercach
        Czytaj całość
        Grunwaldu:),albo P.Szymański z DG.. Ktoś musi skład uzupełnić,bo połową na dłuższą metę się nie da wygrywać.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • method man Zgłoś komentarz
          Przez święta i mecz nie odpisałem wczoraj,ale najważniejsze kolejne zwycięstwo AZS,fotel lidera- brawo dziewczyny! Sartre chyba i tak jeszcze wertuje wikipedie i google i almanachy
          Czytaj całość
          koszykarskie;),chyba za dużo do myślenia dałem,a mogłem w zasadzie jednym zdaniem wyjaśnić. Szymański to seryjny snajper z dystansu+ wjazdy,i gwarantuję,że zagrałby w s5,gdyby nie zerwane więzadła. A ponieważ nie mógł,w Szczecinie w s5 wyszedłby Czujkowski. Wątpliwości chyba rozwiane,pewnie nie tak,jakby to było,gdyby jednak grali. Wtedy tą waszą 8 pkt "miazge";)jeden z nich wyeliminowałby trzema rzutami w.1.kwarcie. No ale nie zabraniam lokalnego patriotyzmu,i spojrzenia na sprawę,cieszcie się ,bo to faktycznie szczęście i spory sukces. Ale jeśli już to pomorskie "experctwo",każe uznawać wam 8 pkt.za demolke w koszykówce,to jestem ciekawy jak nazwiecie przewagę WKK nad Sidenem?:). Także już z tymi ekspertyzami', nie polemizując niepotrzebnie,złe życzenia dla Startu mi nie przeszkadzają,zresztą też mam nadzieję,że nie nie będą wszystkiego wygrywać,bo byłoby to nudne. Ale wierzę w chłopaków,przeciwnikom życzę powodzenia,pzdr.
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • method man Zgłoś komentarz
            Bez dwóch z s5,ciężko było o wygraną,ale było blisko brawa za walkę;). No i jest w koncu ktoś bez kompleksów rodzinno-pochodzeniowych i rozwojowych;). Jose,jak byłeś na meczyku to
            Czytaj całość
            zdaj relacje,bo skompromitowana,nieokreslona płciowo słodka parka,chyba szuka sznura heh;ala,kuvetka,jest jeszcze dla was nadzieja;rozgrywki tkkf:)),chyba ,że w Ciechocinku nie ma,to zostaje zmiana nicku;)..znowu..;)
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Jose Mourinho Zgłoś komentarz
              Dobre kosze mają w tej szkole. Drugi mecz i wszystko wpada. Trzeba będzie jeszcze chyba kosze wypożyczyć od Wilków, gdy wrócą na SDS i wtedy może uda się coś wygrać.
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              Lublin Polska Polski Cukier Start Lublin Szczeciński Dom Sportu Szczecin Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn Koszykówka King Szczecin
              Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
              ×
              Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
              ×
              Sport na ×
              LeBron o krok od zakończenia sezonu