Darius Maskoliunas: Gracze zrozumieli mój przekaz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trefl Sopot dość łatwo rozprawił się w niedzielę z Polpharmą Starogard Gdański. Z postawy zawodników bardzo zadowolony był trener Darius Maskoliunas.

Środową porażkę z Energą Czarnymi Słupsk potraktowano w sopockim zespole bardzo poważnie. Był to sygnał zarówno dla zawodników, jak i trenerów, że w grze drużyny jest nadal wiele do poprawy i za zmiany trzeba wziąć się szybko. Z tego zdał sobie sprawę Darius Maskoliunas, który w czwartek zorganizował spotkanie, żeby wyjaśnić tę kwestię z graczami.

- Po meczu środowym, który przegraliśmy w beznadziejnym stylu, mieliśmy specjalny meeting. Porozmawialiśmy sobie trochę o naszej grze. Cieszę się, że zawodnicy zrozumieli przekaz z tego spotkania i w niedzielnym meczu dali mi taką odpowiedź, której się spodziewałem. Jestem bardzo zadowolony, że zrozumieli moje słowa. Wszyscy moi zawodnicy pokazali się dzisiaj z dobrej strony - mówił po meczu litewski szkoleniowiec.

Sopocianie od samego początku nadawali ton wydarzeniom w niedzielnym spotkaniu. Ani przez moment ich prowadzenie nie było zagrożone. Starogardzianie nie potrafili przeciwstawić się ich dobrej grze w ataku, jak w i obronie.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Wiadomo, że zawsze można znaleźć słabsze momenty w naszej grze, ale była dobra energia i walczyliśmy przez 40 minut, co napawa optymizmem przed środą. Czasami jest tak, że jak się prowadzi wysoką różnicą to ta koncentracja nieco spada, ale mimo wszystko udało się nam utrzymać tę wysoką przewagę. Cieszę się, ze wszyscy zawodnicy weszli na parkiet i punktowali - dodawał trener Maskoliunas.

W środę koszykarze Trefla Sopot zmierzą się na wyjeździe z Energą Czarnymi Słupsk. Będzie to rewanżowe spotkanie w ramach Intermarche Basket Cup.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: