Przezwyciężyć niemoc - zapowiedź meczu IB BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Wilki Morskie Szczecin

Trzy porażki z rzędu stawiają drużynę Krzysztofa Szablowskiego w bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Każde kolejne potknięcie może być brzemienne w skutkach.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak

Nie jest tajemnicą, że drużyna Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski mierzy wysoko. Niedawno mówiło się o pierwszej trójce, może piątce. Dziś jednak wszelkie ambicje i plany trzeba odłożyć na drugi plan, całą uwagę skupiając wyłącznie na najbliższych pojedynkach o ligowe punkty. Podopieczni Krzysztofa Szablowskiego muszą udowodnić, że są w stanie mierzyć się z czołówką zaplecza ekstraklasy.

Stal poległa w trzech ostatnich spotkaniach, przegrywając odpowiednio z
Polfarmexem Kutno, Polskim Cukrem SIDEn Toruń i Spójnią Stargard Szczeciński. Przeciętny bilans 4-6 i dopiero dziewiąte miejsce w tabeli mówi samo za siebie. W Ostrowie Wielkopolskim nie jest wesoło, a sobotni pojedynek z Wilkami Morskimi będzie dla obu ekip bardzo ważnym sprawdzianem.

Sytuacja panująca w Szczecinie jest jednak o wiele mniej napięta. Co prawda, podopieczni Marka Żukowskiego przy okazji X kolejki ulegli minimalnie MKS Dąbrowie Górniczej, ale cztery poprzednie spotkania padały ich łupem. To wszystko sprawia, że ekipa Wilków Morskich posiada obecnie na swoim koncie 16 punktów, które umiejscawiają ich na szóstej lokacie w I-ligowym gronie.

Podczas najbliższego ligowego pojedynku pomiędzy wyżej wspominanymi, dużo zależeć będzie od bezpośredniego starcia rozgrywających. Najlepszy punktujący - 16,1 oraz asystujący - 4,6 ostrowskiej drużyny, Tomasz Ochońko zmierzy się z liderem przyjezdnych - Marcinem Fliegerem, który na pewno będzie chciał się zrehabilitować za koszmarny występ w ostatnim ligowym spotkaniu.
Stalówka przełamie niemoc i pokona u siebie Wilki Morskie Szczecin? Stalówka przełamie niemoc i pokona u siebie Wilki Morskie Szczecin?
Dobry występ kreatora gospodarzy nie jest jednak gwarancją odniesienia sukcesu, o czym żółto-niebiescy przekonali się podczas spotkania w Stargardzie Szczecińskim. - To nic nie daje. Mógłbym nawet rzucić 40 punktów. Jakbyśmy przegrali, to nie pomoże naszej drużynie. Moglibyśmy wszyscy zagrać na przeciętnym poziomie, a odnieść zwycięstwo. Koszykówka jest grą zespołową, więc tutaj indywidualności nie zwyciężają - mówił wówczas na łamach SportoweFakty.pl Tomasz Ochońko. Jeżeli Stal myśli o pokonaniu szczecinian, 27-latek koniecznie musi dostać odpowiednie wsparcie. Odpowiedzialny za to będzie Marcin Dymała czy liczący wreszcie na udany występ Adam Kaczmarzyk. Pod tablicami na wysokości zadania stanąć muszą natomiast Tomasz Andrzejewski i Wojciech Żurawski, a arcyważne punkty z ławki dorzucić Łukasz Olejnik czy Tomasz Smorawiński. Ważnym ogniwem podczas sobotniego spotkania może być również nowy nabytek ostrowskiej drużyny - Tomasz Prostak. 25-latek nieźle zaprezentował się w meczu pucharowym, wygranym przez Stal i na pewno na powtórkę z rozrywki liczą sternicy Stali.

Uniemożliwić miejscowym przełamanie będzie chciał natomiast świetny strzelec dystansowy, brat legendarnego Andrzej Pluty - Piotr. W ostatnim ligowym pojedynku wziął udział również Paweł Mróz, więc i na niego będą musieli bacznie uważać miejscowi podkoszowi.

Intermarche Bricomarche BM SlamStal Ostrów - King Wilki Morskie Szczecin, sobota, 7 grudnia, 18:30, hala przy ulicy Kusocińskiego. Bilety w okazyjnej, świątecznej cenie: normalny - 15 złotych, ulgowy - 8.

Stalówka podniesie się po trzech porażkach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×