Wikana Start zdemolował WKK i wyrównał stan gry - relacja z meczu Wikana Start SA Lublin - WKK ProBiotics Wrocław
Fatalna pierwsza połowa graczy WKK przesądziła o wysokiej wygranej Wikany Startu SA Lublin. Tym samym lublinianie wyrównali stan rywalizacji i decydujący mecz odbędzie się we Wrocławiu.
Po przerwie goście starali ratować się swoją sytuację. Kwartę celną trójką otworzył Rafał Niesobski. Kolejne punkty dodał Bartosz Diduszko, ale w odpowiedzi za trzy trafił Szawarski. Niesobski trafił raz jeszcze i pięć oczek dołożył Grzeliński. Tego dnia Start miał jednak znakomitą ripostę w postaciach Pełki i Wilczka, którzy dominowali pod koszami. Mimo, że WKK grało zdecydowanie skuteczniej nadal traciło ponad 20 oczek. Goście uciekali się do fauli, ale gospodarze trafiali wszystko. Po kolejnych punktach Grzelińskiego znów skutecznie zagrał Wilczek. Mimo, że kwarta rozegrana została na remis to w dalszym ciągu goście prowadzili 69: 44.
Ostatnia odsłona wydawała się już tylko być formalnością. Obaj trenerzy wprowadzili rezerwowych. Start w dalszym ciągu opierał swoją grę na penetracji pod sam kosz. Trafiali Kowalski i Sikora i gospodarze mieli już prawie 30 oczek przewagi. W WKK punktował wprowadzony z ławki Aleksander Leńczuk. Przebudził się także Karol Szpyrka, który trafił z dystansu. Ale gospodarze odpowiadali błyskawicznie. Świetną partię grał Kowalski, który trafiał z dystansu i z pod kosza. Ostatecznie Start zrewanżował się WKK za sobotnią porażkę i zasłużenie wygrał 88:60. Ostatni decydujący mecz odbędzie się we Wrocławiu.
Wikana Start SA Lublin - WKK ProBiotics Wrocław 88:60 (25:12, 24:12, 20:20, 19:16)
Wikana: Pełka 18, Czujkowski 17 (2x3), Wilczek 15, Kowalski 13 (1x3), Szawarski 10 (2x3), Sikora 7, Mordzak 4, Kaczmarski 2, Wiśniewski 2, Szczepaniak 0.
WKK: Grzeliński 15 (1x3), Łukasz Diduszko 10 (2x3), Koelner 8 (2x3), Niesobski 8 (2x3), Bartosz Diduszko 5 (1x3), Szpyrka 4 (1x3), Leńczuk 4, Kolowca 4, Bochenkiewicz 2, Kapa 0, Trojan 0.
Stan rywalizacji 2:2