Szczęśliwa trzynastka? - zapowiedź meczu PGE Turów Zgorzelec - King Wilki Morskie Szczecin
Świąteczny odpoczynek był krótki. W niedzielę PGE Turów Zgorzelec spotka się w swojej hali z King Wilkami Morskimi Szczecin i zagra o trzynaste zwycięstwo w lidze oraz miano niepokonanego zespołu.
- Musimy zachować koncentrację. To nie jest łatwy okres na grę w koszykówkę, ale mimo wszystko oczekuję, że wyjdziemy na parkiet i wygramy kolejny mecz - mówi trener Rajković. Serb dał swoim zawodnikom kilka dni wolnego z okazji Świąt Bożego Narodzenia, by ci po kilku trudnych miesiącach pierwszej części sezonu w TBL oraz Eurolidze, mogli naładować akumulatory w swoich domach.
Ozdobą tego poświątecznego spotkania z pewnością będzie starcie amerykańskich rozgrywających. Tony Taylor zrobił wielki postęp w prowadzeniu gry i kontrolowaniu tempa akcji i w tym sezonie to on jest bezsprzecznie najważniejszym graczem w ekipie mistrza Polski jeśli chodzi o konstruowanie akcji. Statystycznie (10,8 punktu, 3,1 asysty i 2,1 zbiórki) wypada jednak zdecydowanie słabiej od gwiazdy ekipy ze Szczecina Trevora Releforda (17,9 punktu, 4,9 asysty i 3,4 zbiórki).
Komfortem gry Amerykanina z PGE Turowa jest jednak to, że ma wokół siebie najlepszych koszykarzy w Polsce (Damian Kulig, Michał Chyliński), a także gwiazdy na miarę gry w Eurolidze (Mardy Collins, Chris Wright), więc nie zawsze musi być na pierwszym planie, żeby zespół grał dobrze. Co innego Releford, na którego barkach spoczywa przede wszystkim zdobywanie punktów. Aczkolwiek warto zauważyć, że od kilku kolejek wymiernie w ataku pomaga mu jego rodak, Mike Rosario (17 punktów, 3,3 zbiórki, 1,8 asysty).
Początek meczu PGE Turów Zgorzelec - King Wilki Morskie Szczecin w niedzielę o godzinie 18:00.