Mirosław Lisztwan: Za taki początek jak nasz, można zostać skarconym
Mirosław Lisztwan może być zadowolony, ponieważ Energa Czarni odnieśli już piąte z rzędu zwycięstwo pod jego wodzą. Tym razem pokonali Polpharmę Starogard Gdański.
Słupszczanie zdobyli spod kosza 50 punktów, ale zdaniem ich szkoleniowca ten wynik powinien być zdecydowanie lepszy. - Zdobyliśmy nie najgorszą liczbę punktów spod kosza, ale taki był plan. Polpharma dysponuje nieco niższymi graczami na pozycjach obwodowych, dlatego chcieliśmy żeby nasi obwodowi grali z nimi blisko kosza i to robiliśmy. Nie jest to zły wynik, ale mógłby być moim zdaniem zdecydowanie lepszy - zakończył Lisztwan.
Wszystko wskazuje na to, że 54-latek poprowadzi słupskich koszykarzy już do końca sezonu 2014/2015.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.