Aris rozbity przez mistrza - podsumowanie 9. kolejki ESAKE

Spotkanie pomiędzy ekipami Panathinaikosu Ateny oraz Arisu Saloniki okrzyknięto hitem 9. kolejki ESAKE. W rzeczywistości jednak pojedynek ten przebiegał niezwykle jednostronnie. Mistrzowie Grecji zwycięstwo zapewnili sobie właściwie już po 20 minutach gry. Łatwe punkty wywalczyli również koszykarze Olympiakosu Pireus, którzy ograli na wyjeździe zespół AEL Larissy.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

W dość dramatycznych okolicznością kończyły się spotkania pomiędzy AEK Ateny a Olimpią Larissą, a także mecz derbowy Panioniosu z Panelliniosem. W obu przypadkach triumfowali gospodarze. Zespół AEK przez długi czas wyraźnie prowadził z ekipą z Larissy, jednak w samej końcówce pojedynku goście zdołali zniwelować straty. Podopieczni Kostasa Flevarakisa zachowali jednak nieco więcej zimnej krwi, przez co mogli cieszyć się z 4 zwycięstwa w sezonie. W nieco innym tonie przebiegało spotkanie w derbach Aten. Pojedynek ten przez cały czas toczył się niezwykle wyrównanie. W końcowym rozrachunku lepsi okazali się podopieczni trenera Aleksandra Trifunovicia.

Hitem kolejki miało być spotkanie pomiędzy ekipami Panathinaikosu Ateny oraz Arisu Saloniki. W rzeczywistości jednak kibice obejrzeli niespodziewanie jednostronny pojedynek. Przewaga mistrzów Grecji nie podlegała dyskusji. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził duet Mike Batiste - Sarunas Jasikevicius. Zgromadzili oni łącznie na swoim koncie 30 punktów. W zespole prowadzonym przez włoskiego szkoleniowca Andrea Mazzona dwoili się i troili Anton Gavel (19 punktów) oraz Sean Marshall (18 punktów).

Problemów z zwycięstwem nie mieli także koszykarze Olympiakosu Pireus, którzy podejmowali na wyjeździe ekipę AEL Larissy. Gospodarze tempa wicemistrzom Grecji dotrzymywali tylko przez pierwszych 10 minut spotkania. W dalszych partiach meczu dominowali już tylko przyjezdni. Rewelacyjne zawody w barwach drużyny z Pireusu rozegrał Josh Childress. Amerykański skrzydłowy rzucił rywalom 22 punkty. Warto odnotować, że grał on przy tym na 100-procentowej skuteczności. - Graliśmy z bardzo wymagającym przeciwnikiem. To my jednak kontrolowaliśmy tempo meczu, a nasze drobne błędy nie mogły wpłynąć na końcowy rezultat. Musimy być skoncentrowani przez cały sezon, by osiągnąć nasze cele - powiedział po meczu Panagiotis Yannakis, szkoleniowiec teamu z Pireusu.

W bardzo dramatycznych okolicznościach zwycięstwo odnieśli także zawodnicy Kavali. Zespół prowadzony przez Kostasa Pilafidisa jeszcze przed ostatnią kwartą przegrywał różnicą 7 "oczek". Jednak w ostatniej odsłonie gospodarze zdołali zniwelować starty i właściwie rzutem na taśmę odnieśli swoje czwarte zwycięstwo. W szeregach miejscowych świetnie spisał się Yannis Gagaloudis. Grek zdobył dla swojego teamu 23 punkty (5/7 za 3 punkty).

Wyniki 9. kolejki ESAKE:

AEK Ateny - Olimpia Larissa 72:70

Kavala - PAOK Saloniki 73:72

AEL Larissa - Olympiakos Pireus 72:90

Maroussi Ateny - Trikalla 2000 87:74

Panionios Ateny - Panellinios Ateny 72:70

Panathinaikos Ateny - Aris Saloniki 84:59

Kolossos Rodos - ESTIA Egaleo 75:62

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×