Mihailo Uvalin pożegnał się ze Szczecinem

King Wilki Morskie Szczecin przegrały ze Startem Lublin 82:86. Trener Mihailo Uvalin na konferencji prasowej zaznaczył, że był to jego ostatni mecz w Szczecinie w roli głównego szkoleniowca Wilków.

Wiktor Wolski
Wiktor Wolski
Trener Mihailo Uvalin podczas swojej wypowiedzi na konferencji prasowej podsumował spotkanie z Wikaną Startem Lublin. - To jest bardzo trudne przegrywać z drużyną, z którą, już dużo wcześniej wszyscy zakładali, że wygramy. Jest dużo powodów, dla których się tak stało i można je skomentować w różny sposób. Mieliśmy dzisiaj utrudnioną rotację Polakami, z uwagi na urazy Marcina Fliegera oraz Vitaliy'a Kovalenki. Nasz skład dzisiaj nie był najsilniejszym zestawem, którym dysponujemy, z całym szacunkiem dla tych zawodników, którzy grali. Nie należy szukać wymówek, bo takie jest życie. Inni zawodnicy powinni przejąć pałeczkę i pokazać się z dobrej strony - mówił trener Uvalin.
Serbski trener objął stery w szczecińskim beniaminku w trakcie sezonu. 15 stycznia 2015 roku został mianowany głównym szkoleniowcem King Wilków Morskich Szczecin. Na konferencji prasowej po meczu ze Startem Lublin trener pożegnał się z dziennikarzami i kibicami. - Jest to moja ostatnia konferencja prasowa w Szczecinie, jako trener King Wilków. Chciałbym wszystkim życzyć, aby koszykówka tutaj sprawiała więcej radości, żebyście byli lepiej traktowani przez koszykarzy. Chciałbym podziękować wszystkim dziennikarzom i pracownikom klubu, ponieważ miałem tutaj bardzo dobre warunki - tłumaczył Mihailo Uvalin.

Mihailo Uvalin dokończy sezon jako szkoleniowiec King Wilków Morskich Szczecin i poprowadzi drużynę w ostatnim spotkaniu tych rozgrywek. Będzie nim wyjazdowe starcie z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Trener w całości zatem wypełnił kontrakt, który podpisał w styczniu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×