A.J. Walton: Stelmet trafiał jak szalony

Karol Wasiek 02 Maja 2015, 22:17

Gdynian zaskoczył przede wszystkim Quinton Hosley, który w tym meczu zdobył aż 22 punkty, trafiając pięć rzutów z dystansu (5/9). Amerykanin miał także 10 zbiórek. Swoje dołożyli także Łukasz Koszarek - 15 oczek, po 8 - Aaron Cel, Przemysław Zamojski i Adam Hrycaniuk.

- Wiemy, że to dobry zawodnik, ale trochę nas zaskoczył. Był rewelacyjnie dysponowany, zresztą jak wszyscy gracze Stelmetu Zielona Góra. Trafiali jak szaleni - mówi nam A.J. Walton, rozgrywający Asseco Gdynia.

Amerykanin nie potrafił upilnować Koszarka. Sam z kolei miał spore problemy ze skutecznością - trafił jedynie dwa rzuty z dziewięciu z gry. - To nie był mój dzień. Nie ma co tego ukrywać - zaznacza Walton.

Zielonogórzanie byli rewelacyjnie dysponowani rzutowo tego dnia. Mieli 50-procentową skuteczność za dwa, a na dodatek rzucili aż 14 trójek! - Trafiali szalone rzuty. Powiedzmy sobie szczerze, że trudno coś takiego zatrzymać. Grali naprawdę bardzo dobre zawody. My z kolei popełnialiśmy sporo prostych błędów i nie trafialiśmy rzutów z czystych pozycji - podkreśla gracz.

Przemysław Zamojski: Musimy skorygować przestoje