DeAndre Jordan zostaje jednak w Los Angeles Clippers!

Cóż za zwrot akcji! DeAndre Jordan był już po słowie z Dallas Mavericks, ale jednak zmienił zdanie i zostaje w Los Angeles Clippers!

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Choć DeAndre Jordan wstępnie zgodził się na transfer do Dallas Mavericks, szybko zaczęło mówić się, że zawodnik jest rozdarty i nie jest pewny swojej decyzji. Włodarze Los Angeles Clippers nie chcąc stracić swojego podstawowego centra, podjęli próbę negocjacji i przekonania go do pozostania w Kalifornii.

Decydujące rozmowy odbyły się w Houston, w domu zawodnika. Pojawili się na nich wszyscy najważniejsi ludzie z LAC - właściciel klubu Steve Ballmer, trener Doc Rivers oraz największe gwiazdy zespołu - Blake Griffin oraz Chris Paul. Jordan nie zastanawiał się długo i podpisał nowy kontrakt.

Przez cztery lata Jordan zarobi 88 milionów dolarów. Po trzech latach może skorzystać z opcji odstąpienia od ostatniego roku kontraktu.

Do Jordana przez całą środę próbowali dobijać się włodarze Dallas Mavericks. Zawodnik nie odpowiadał jednak ani na telefonu, ani na smsy od Marka Cubana, właściciela zespołu.


Czy DeAndre Jordan podjął dobrą decyzję?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×