Czy Stelmet wykupił już akcje Euroligi od PGE Turowa? "Jesteśmy na dobrej drodze"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W minionym tygodniu Waldemar Łuczak przyznał, że problemy jego klubu z licencją były związane z tym, że Stelmet BC nie wykupił od Turowa akcji Euroligi. Czy mistrz Polski dokonał już transakcji?

[i]

- Z pewnością pomogłoby nam to, gdyby Stelmet wreszcie odkupił od nas akcje Euroligi. Chodzi o akcje warte 40 tysięcy euro. Ta kwota całkowicie unormowałaby naszą sytuację[/i]. Każdy uczestnik Euroligi musi nabyć akcje tych prestiżowych rozgrywek, by móc w nich wziąć udział. Klubowi, który bierze udział w Eurolidze, władze rozgrywek nakazują nabycie akcji od klubu, który nie otrzymał prawa do uczestnictwa. My rok temu nabyliśmy akcje od Stelmetu i teraz Stelmet musi nabyć akcje od nas, gdyż tak wskazała Euroliga. Problem w tym, że nadal nie mamy stanowiska czy też zapewnienia Stelmetu kiedy oni zamierzają odkupić od nas te akcje - mówił Waldemar Łuczak, prezes PGE Turowa Zgorzelec.

[ad=rectangle]

Postanowiliśmy sprawdzić, czy klub z Zielonej Góry dokonał już przelewu i sfinalizował całą sprawę. - Jesteśmy na dobrej drodze - informuje nas Michał Szpak, dyrektor komunikacji w Stelmecie Zielona Góra, który przyznaje jednocześnie, że cała sprawa jest bardzo zawiła.

- Musimy działać zgodnie z prawem, jesteśmy w kontakcie z Euroligą, która na bieżąco monitoruje sytuację. My musimy mieć zgodę walnego zgromadzenia akcjonariuszy na zakup akcji innej firmy, jaką jest Euroleague Commercial Assets SA. Co więcej musieliśmy, zgodnie z prawem ogłosić walne zgromadzenie akcjonariuszy w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Żeby zagrać w Eurolidze musimy przejąć akcje i przejmiemy, ale niestety musimy postępować zgodnie z prawem, a nie z żądaniami prezesa PGE Turowa - komentuje Szpak.

Źródło artykułu:
Komentarze (21)
avatar
fazzzi
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A tak na poważnie... może awizo wyfrunęło ze skrzynki na płocie:) Po co te emocje. Pewnie zapłacą jak przyjdzie na to czas;)  
jimijim
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
czizys cała sprawa jest tak idiotyczna jak to tylko możliwe i pokazuje tylko jacy ludzie zarządzają zarówno jednym, jak i drugim klubem... Dementi niepotrzebnie wspomniał, a strona zielonogórsk Czytaj całość
Lektor
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Akcje akcjami o wartości 40k dla Kowalskiego w Polsce na śmiecówce to jest majątek, a dla pielgniarki w Norwegii to rok pracy. Narobi się biedna. Ale klub 2 miejsce w lidze z aspiracjami europe Czytaj całość
Andi1
4.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Wiadomo jest ze Stelmet mogl to zalatwic w pare dni, ale jak wiemy polak polakowi zawsze utrudni zycie.Czy myslicie ze w niemczech,turcji albo w innym kraju byloby cos takiego-nie.A wypowiedz Czytaj całość
avatar
pawka
3.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak jak wcześniej pisałem- lepiej żeby prezes liczył na siebie, bo do środy może kasy ze Stelmetu nie zobaczyć. A jak nie załatwi kasy na czas odwołania to potem będzie już musztarda. Ale może Czytaj całość