ME 2015: Niepokonani Serbowie czy niespodziewani Litwini - dla kogo finał?

Hiszpanie w czwartek zameldowali się w finale tegorocznego EuroBasketu. Kto będzie ich rywalem? Wszystko wskazuje na to, że powinni nimi być Serbowie, którzy są niepokonani. We Francji nie brak jednak niespodzianek.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Po słabych meczach w fazie grupowej nikt nie stawiał Litwinów w roli faworytów do medali. Podopieczni Jonasa Kazlauskasa najpierw minimalnie ograli Gruzinów, a w ćwierćfinale po dogrywce odprawili dobrze dysponowanych Włochów. Takie wyniki mocną nakręciły reprezentację Litwy.

- Oni zasługują na ogromny szacunek od wszystkich. Niemal zawsze są na podium, niemal zawsze przywożą medale - komplementuje rywala na oficjalnym serwisie EuroBasketu Aleksandar Djordjevic, opiekun Serbów.

Litwini dotychczas przegrali zaledwie jedno spotkanie, a ich nieoczekiwanymi pogromcami okazali się być Belgowie. Chcąc powtórzyć albo i poprawić swoje osiągnięcie sprzed dwóch lat, w piątek muszą przedłużyć serię zwycięstw.

Koszykarze z Bałkanów mogą się natomiast pochwalić jeszcze lepszym bilansem, gdyż na tegorocznym EuroBaskecie wygrali wszystkie swoje mecze w silnej grupie, a potem nie pozostawili żadnych złudzeń Finom i Czechom.

Serbia to aktualnie najskuteczniejsza drużyna na turnieju ze średnią 88 punktów na mecz, a każdy swój mecz wygrywają różnicą średnio 15 "oczek". Ofensywa to jednak nie wszystko, bowiem ich defensywa pozwala rywalom na skuteczność 41 procent rzutów z gry, co jest trzecim najlepszym wynikiem na turnieju.

Bez wątpienia oczy wszystkich podczas tej rywalizacji będą zwrócone na dwie pary. Pierwszą i najważniejszą będzie rywalizacja rozgrywających, gdzie na przeciwko siebie staną Milos Teodosic i Mantas Kalnietis. Obaj rozgrywają kapitalny turniej. Pierwszy notuje 8,3 asysty na mecz przy zaledwie 2,1 strat. Drugi z kolei rozdaje 7,9 asysty przy 3,1 strat.

- Serbowie są niepokonani na tym turnieju i to oni będą faworytem tego meczu. My będziemy jednak gotowi na ciężki i twardy mecz. Wiemy, jak twardo bronią Serbowie - przekonuje Kalnietis.

Drugą ważną konfrontacją będzie starcie pod koszem, gdzie Jonas Valanciunas rywalizować będzie z Miroslavem Raduljicą. To będzie niemniej ważna walka w kontekście triumfu w tym półfinale.

Półfinałowe starcie Serbów z Litwinami rozpocznie się w piątek o godzinie 21:00.

Kto zagra w wielkim finale EuroBasketu 2015?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×