Tomasz Śnieg: Atak działa dobrze, jednak obronę wciąż musimy poprawić

Energa Czarni Słupsk w minioną sobotę pewnie pokonali Polpharmę Starogard Gdański 101:81. Gra Czarnych Panter mogła się naprawdę podobać.

Michał Żurawski
Michał Żurawski

Początek nie zwiastował, że będzie to tak udane spotkanie dla słupszczan. Jednak w drugiej połowie zagrali oni na zdecydowanie wyższym poziomie i nie pozostawili Polpharmie złudzeń, kto tego dnia zasłużył na wygraną. - Byliśmy przygotowani na to, jak gra Polpharma, ale niestety zostawiliśmy w szatni tę wiedzę. Oni słyną z tego, że u siebie grają szaloną koszykówkę i faktycznie w pierwszej połowie te szalone rzuty im wpadały. Długo przegrywaliśmy z tego powodu, że niezbyt dobrze prezentowaliśmy się w obronie, bo atak wyglądał całkiem dobrze. Jednak w drugiej połowie byliśmy zdecydowanie bardziej zmotywowani, graliśmy agresywniej, dzięki czemu mieliśmy okazję do wyprowadzania większej ilości kontr. Przejęliśmy inicjatywę w meczu i dlatego też sięgnęliśmy po przekonujące zwycięstwo - powiedział Tomasz Śnieg.

Na uwagę zasługuje szczególnie kolejne bardzo dobre spotkanie w ataku słupskiej ekipy. W inauguracyjnym meczu z King Wilkami Morskimi Szczecin zdobyli 93 punkty, a w Starogardzie przy ich nazwie widniało ich aż 101. - Atak nie jest naszym problemem. W sparingach i w tych dwóch pierwszych meczach dajemy sobie z nim radę, nie mając większych problemów. Nasz atak pozycyjny wygląda bardzo dobrze. Mamy jednak problemy z obroną i na pewno będziemy ćwiczyć nad tym elementem w najbliższych tygodniach. Musimy poprawić szczególnie powrót do obrony, komunikowanie się oraz posiadać odpowiednią agresję w defensywie - zauważył rozgrywający Energi Czarnych.

Większość zawodników grała razem w Słupsku już w ubiegłym sezonie. Zgranie jest dużym atutem słupskiej drużyny i na pewno procentuje w pierwszych kolejkach nowego sezonu. - Na pewno łatwiej jest się zgrać i dotrzeć, kiedy dana grupa miała już ze sobą do czynienia wcześniej. Dodatkowo wódz tej grupy, czyli trener został, więc to na pewno musi procentować. Znamy trenera, a trener zna nas, więc to jest duży plus tej sytuacji - stwierdził 26-latek.

Do Energi Czarnych Słupsk ostatnio dołączyło dwóch nowych zawodników - Folarin Campbell oraz Derrick Nix. Jak nowych kolegów ocenia Tomasz Śnieg? - Chłopaki są z nami dopiero od czwartku, dlatego jest za szybko, żeby cokolwiek o nich jeszcze mówić. Odbyli zaledwie dwie jednostki treningowe i rozegrali mecz z Polpharmą. Na pewno pomogli nam w tym zwycięstwie. Lada moment czeka nas kolejny pojedynek, tym razem z Toruniem, ale później będziemy mieli 10-dniową przerwę nim zmierzymy się z Siarką w Słupsku. Wtedy będziemy mieli czas na wkomponowanie ich w nasz zespół - zakończył Śnieg.

Czy Energę Czarnych Słupsk stać na awans do finału Tauron Basket Ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×