Najlepsza piątka 6. kolejki I ligi mężczyzn

Łukasz Pacocha (Spójnia Stargard Szczeciński) - 37 min, 27 pkt (9/10) z osobistych, 10 as, 4 przech, 3 zb

Spotkanie w Stargardzie Szczecińskim śmiało można okrzyknąć najciekawszym meczem kolejki. Na Pomorzu Zachodnim nie brakowało niczego: świetnych akcji, znakomitej defensywy czy kilku zwrotów akcji. Motorem napędowym Spójni był bez wątpienia Łukasz Pacocha, który zagrał kapitalne spotkanie. Były rozgrywający AZS-u Koszalin był klasą samą w sobie, notując aż 27 punktów. Jego wskaźnik ewaluacji (34) najdobitniej pokazuje nam, iż Pacocha był w sobotę genialny.

Krzysztof Jakóbczyk (Max Elektro Sokół Łańcut) - 26 min, 14 pkt, 10 as, 3 zb, 2 przech

Były zawodnik Polfarmexu Kutno od dwóch spotkań pokazuje, iż powoli wraca do swojej optymalnej formy sprzed kilkunastu miesięcy. 29-letni koszykarz w pojedynku z Basketem Poznań zanotował double-double, zdobywając 14 punktów oraz rozdając 10 asyst. Czy Krzysztof Jakóbczyk za kilka miesięcy będzie liderem Max Elektro Sokoła Łańcut?Filip Małgorzaciak (Miasto Szkła Krosno) - 21 min, 19 pkt (7/7 za dwa), 6 zb

To jest bardzo udany czas dla Filipa Małgorzaciaka. Od spotkania z Legią Warszawa Filip nie dość, że zagościł w pierwszej piątce, to na dodatek w ostatnim starciu z GKS-em Tychy został okrzyknięty MVP. Jego 19 punktów oraz 6 zbiórek znacznie przyczyniło się do kolejnego zwycięstwa Miasta Szkła Krosno. Trzeba również oddać skrzydłowemu, iż popisał się świetną skutecznością rzutów za dwa (7/7). Paweł Bogdanowicz (meritumkredyt Pogoń Prudnik) - 37 min, 29 pkt (5/7 za trzy), 8 zb, 5 as, 2 blk

Wydawało się, iż bardzo trudno będzie przebić osiągnięcie Łukasza Pacochy. A jednak. Paweł Bogdanowicz wziął ciężar zdobywania punktów na swoje barki, zapisując na swoim koncie aż 29 oczek. Co najważniejsze dla Pogoni Prudnik, były gracz Zagłębia Sosnowiec nie poprzestał na samym zbywaniu punktów. Do swojego dorobku skrzydłowy dopisał również osiem zbiórek, pięć asyst i dwa bloki.Rafał Rajewicz (SKK Siedlce) - 23 min, 23 pkt (9/13 z gry), 8 zb, 1 blk

Po raz pierwszy w tym sezonie w naszym rankingu znalazł się przedstawiciel Siedleckiego Klubu Koszykówki. W zespole z Mazowsza od kilku spotkań wyróżnia się Rafał Rajewicz, który wraca do swojej formy sprzed kontuzji. W meczu ze Śląskiem Wrocław, licznik podkoszowego zatrzymał się na 23 punktach, ośmiu zbiórkach oraz jednym bloku. Czy Rajewicz utrzyma wysoką formę w kolejnych spotkaniach?

Ławka rezerwowych: Andrzej Paszkiewicz (Legia Warszawa), Łukasz Bonarek (ACK UTH Rosa Radom), Maciej Klima (Max Elektro Sokół Łańcut), Sebastian Laydych (Astoria Bydgoszcz), Wojciech Fraś (GTK Gliwice).