W tym artykule dowiesz się o:
Obie drużyny po pięciu rozegranych meczach znajdują się w zupełnie innej sytuacji. Znicz Basket Pruszków z kompletem zwycięstw jest na trzecim miejscu w tabeli. W przypadku zwycięstwa może zostać wiceliderem I ligi. Gospodarze, którzy legitymują się bilansem 1-4 mają natomiast szansę na opuszczenie ostatniej lokaty.
Znicz Basket Pruszków pokonał już beniaminków z Poznania i Katowic. Trzeba jednak nadmienić, że wszystkie mecze rozegrał przed własną publicznością. Środowy pojedynek będzie, zatem pierwszym wyjazdowym testem drużyny zbudowanej przez Marka Zapałowskiego. Zetkama Doral Nysa w Kłodzku grała tylko raz i sensacyjnie po dogrywce pokonała Max Elektro Sokół Łańcut 82:79. Koszykarze prowadzeni przez Marcina Radomskiego wykazali się zdecydowanie wyższą skutecznością niż na parkietach rywali. Świadczy o tym nawet taki element, jak rzuty wolne - 21/25 w starciu z Sokołem i 9/18 trzy dni później w Inowrocławiu. Zespół z Kłodzka nie poprawił się na wyjazdach, gdyż w sobotę przegrał z Notecią 51:79. U siebie może jednak sprawić kolejną niespodziankę.
Postara się o to Tomasz Stępień - średnio 11,8 punktu na mecz. Wspierać będą go Michał Weiss oraz Przemysław Malona. Nie zagra natomiast kontuzjowany Szymon Kucia. Najwięcej punktów dla Znicza Basket zdobywa natomiast Damian Janiak. Wysoką formę utrzymują także Filip Put i Patryk Przyborowski. Po przejściu z II do I ligi dobrze radzą sobie Adrian Kordalski i Dawid Słupiński. Dorobek centra, który zwykle mecze zaczyna w drugiej piątce to 10 punktów oraz 8,6 zbiórki.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - Znicz Basket Pruszków / środa 28.10.2015 godz. 19:30
Kto wygra w środowym pojedynku? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
