TBLK: Derby w wielkim stylu dla Artego! W hicie lepsza Wisła Can-Pack!

Krzysztof Kaczmarczyk 07 Listopada 2015, 17:05

Derbowe starcie pomiędzy Artego Bydgoszcz i Energą Toruń nie przyniosło spodziewanych emocji, a tylko i wyłącznie potwierdziło, że Katarzynki są w ogromnym dołku. Bydgoszczanki rozpoczęły od mocnego uderzenia i po dwóch trójkach Elżbieta Międzik prowadziły 12:0. Katarzynki próbowały się odrodzić, ale ich gra po raz kolejny była daleka od oczekiwanej.

Ostatecznie Artego wygrało różnicą aż 35 punktów! Czy taki wynik przelał czarę goryczy i na stanowisku trenera Energi pozostanie Anatolij Bujalski? Najbliższe dni zapewne dadzą odpowiedź.

Równie pewnie i wysoko wygrała Wisła Can-Pack Kraków, która gościła wrocławską Ślęzę. Koszykarki spod znaku Białej Gwiazdy były niezwykle zmotywowane po ostatnich słabych występach i wykorzystały bezwzględnie swoją przewagę i problemy rywalek. Wrocławianki wystąpiły bez Sharnee Zoll, a na początku trzeciej kwarty czwarte przewinienie popełniła najlepsza w ich drużynie Magdalena Leciejewska. Od tego momentu na parkiecie królowały już tylko mistrzynie Polski, wśród których koncert rozgrywały Yvonne Turner i Devereaux Peters.

Ciekawie było w Trójmieście. Pszczółka AZS UMCS jechała do Gdyni z serią sześciu kolejnych wygranych i miała ochotę serię tę przedłużyć, a po trzech kwartach rywalizacji z Basketem realizacja tego celu była całkiem realna. Ostatnia kwarta to jednak popis gospodyń.

W ofensywie ze zdobywaniem punktów włączyły się siostry Agnieszka i Magda Bibrzyckie, a to w końcowym rozrachunku dało szóstą wygraną w sezonie drużynie z Gdyni.

Co działo się w pozostałych meczach? Kolejne ważne zwycięstwo odniosły Akademiczki z Gorzowa Wielkopolskiego, które ograły MKK Siedlce. W Sosnowcu wygrała ekipa MKS Polkowice, a to oznacza, że trener Wadim Czeczuro nadal nie doznał porażki na ławce trenerskiej tego zespołu. Sosnowiczankom nie pomogła kapitalna gra Aishah Sutherland. Dodatkowo w meczu nie wystąpiła kontuzjowana Ketia Swanier.

W ostatnim meczu dnia beniaminek z Poznania nie sprostał łódzkiemu Widzewowi, co można nazwać niespodzianką.

Basket Gdynia - Pszczółka AZS UMCS Lublin 69:56 (20:20, 14:18, 17:12, 18:6)

Basket: A.Bibrzycka 16, M.Bibrzycka 13, Willson 13 (11 zb), Skerović 11, Johnson 8, Kotnis 4, Podgórna 2, Troina 2, Jakubiuk 0.

Pszczółka AZS UMCS: Jujka 13, Williams 9, Player 8, Owczarzak 8, Szumełda-Krzycka 7, Szczepanik 6, Metcalf 5, Dorogobuzova 0.

JTC MUKS Poznań - Widzew Łódź 49:71 (15:21, 17:15, 9:18, 8:17)

JTC MUKS: Taylor 11, Durak 11, Kaczmarczyk 9, Skobel 8, Idziorek 4, Drop 2, Szloser 2, Radwan 1, Skowronek 1, Siemienas 0, Klatt 0, Gretchen 0.

Widzew: Brumermane 17, Robinson 14, Adamowicz 11, Urbaniak 6, Kenig 5, Kaja 4, Bujniak 4, Bandyk 4, Niedzielska 3, Crook 3, Paranowska 0.

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - MKS Polkowice 45:54 (16:15, 11:9, 12:20, 6:10)

JAS-FBG: Sutherland 26, Rozwadowska 7, McCallum 5, Kaczor 2, Antczak 2, Głocka 2, Dąbkowska 1, Bekasiewicz 0, Dobrowolska 0.

MKS: Stankiewicz 13, Nowacka 12, Michael 10, Greene 10 (14 zb), Gala 4, Bojović 3, Majewska, 2 Schmidt 0, Bucyk 0.

Wisła Can-Pack Kraków - Ślęza Wrocław 87:51 (17:20, 21:14, 28:7, 21:10)

Wisła Can-Pack: Turner 26, Peters 23 (14 zb), Żurowska-Cegielska 15, Ziętara 8, Ouvina 8, Zohnova 7, Nicholls 0, Szott-Hejmej 0, M.Puter 0.

Ślęza: Leciejewska 16, Linkeviciene 8, Śnieżek 7, Sulciute 6, Shegog 6, Krężel 4, Mistygacz 2, Czarnecka 2, Sklepowicz 0.

Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 84:49 (22:11, 23:21, 20:7, 19:10)

Artego: Carter 22 (11 zb), Pawlak 15, McBride 13 (11 as), Koc 10, Reid 8, Międzik 8, Szybała 4, Niedźwiedzka 2, Fikiel 2, Kocaj 0, Faleńczyk 0.

Energa: Walich 12, Ajavon 9, Idczak 7, Kelley 6, Macaulay 6, Misiek 4, Skorek 3, Darnikowska 2, Szczechowiak 0.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - MKK Siedlce 56:49 (12:16, 17:8, 16:11, 11:14)

KSSSE AZS PWSZ: Brown 18, Goodrich 15, Dźwigalska 7, Szajtauer 5 (16 zb), B.Jaworska 4, Naczk 3, Sobek 2, K.Jaworska 2, Czarnodolska 0.

MKK: Malone 16 (15 zb), Trzeciak 9, Parysek 7, Kisilowa 6, Martinez 5, Olchowyk 3, Koperwas 3, Makowska 0.