Wojciech Wieczorek: Procentuje doświadczenie Rosy z pucharów
Trener MKS-u Dąbrowa Górnicza, Wojciech Wieczorek, miał duże zastrzeżenia do postawy podopiecznych w wysoko przegranym meczu z Rosą. - Rywale byli lepsi na całej długości i szerokości boiska - przyznał.
Rosa bez większych problemów pokonała MKS 91:67 w sobotnim meczu piątej kolejki Tauron Basket Ligi. W początkowych dwóch kwartach dąbrowianie prowadzili w miarę wyrównaną walkę z faworyzowanymi rywalami. - Myślę, że z wyjątkiem czterech-pięciu minut pierwszej połowy, gospodarze całkowicie zdominowali grę na całej długości i szerokości boiska. Byli od nas lepsi w każdym elemencie - podkreślił Wojciech Wieczorek.
Zdaniem trenera przyjezdnych, w grze radomskiej ekipy procentują występy na arenie międzynarodowej. - To była bardzo widoczna różnica pomiędzy koszykówką, jaką prezentuje Rosa Radom, zdobywając doświadczenie w rozgrywkach europejskich, a naszą - przyznał.
Wieczorek miał duże zastrzeżenia do postawy i małego zaangażowania podopiecznych. - Poza tym, zahaczający o kompromitację jest nasz wynik, jeśli chodzi o rzuty wolne. Wykonywaliśmy je cztery razy, wykorzystaliśmy dwa. Nie będę wnikał, jaka była linia sędziowania, bo nie o to tutaj chodzi, natomiast graliśmy zbyt bojaźliwie. Wymusiliśmy zbyt mało fauli, kiedy przeciwnik miał już cztery przewinienia. Gospodarze zasłużenie wygrali - zakończył.