Łukasz Bonarek: Legia robiła, co chciała

Dobra postawa skrzydłowego nie wystarczyła do nawiązania wyrównanej walki z ekipą ze stolicy. - Rywale kontrolowali cały mecz - przyznał zdobywca dwudziestu punktów.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski

Choć Łukasz Bonarek zanotował dobry występ przeciwko Legii - zdobył 20 punktów w trakcie 31,5 minuty spędzonych na parkiecie - nie pomogło to jego drużynie w nawiązaniu wyrównanej walki z rywalem. ACK UTH Rosa przegrała w derbach Mazowsza 69:95.

- W meczu z Legią graliśmy po prostu źle, to chyba najgorsze spotkanie w sezonie - nie ukrywał po ostatniej syrenie. Radomianie stracili bardzo dużo punktów we własnej hali, na co zwrócił uwagę między innymi trener, Karol Gutkowski. - Nasza obrona nie funkcjonowała tak, jak w poprzednich meczach, Legia robiła, co chciała, oddawała rzuty z czystych pozycji - podkreślił skrzydłowy.

Stołeczni byli lepsi od gospodarzy w każdym elemencie. - Zbierali piłki w ataku i zamieniali na łatwe punkty. W ofensywie też nam nie szło, goście bronili agresywnie i ciężko było nam wypracować dobrą pozycję do rzutu, popełniliśmy kilka prostych strat, z czego poszły szybkie kontry - zaznaczył 22-latek.

Już na samym początku warszawska ekipa wypracowała ośmiopunktową przewagę, którą z czasem powiększyła. - Legia kontrolowała cały mecz, a my nic nie potrafiliśmy zrobić, aby odwrócić jego losy - zakończył Bonarek.

Dla rezerw Rosy była to czwarta porażka w sezonie 2015/2016. Obecnie z szesnastoma punktami na koncie zajmuje ona szóste miejsce w tabeli pierwszej ligi.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×