Champ Oguchi wraca do gry!

Anwil Włocławek znowu w pełnym składzie. Trener Igor Milicić ponownie będzie mógł rotować wszystkimi zawodnikami, gdyż po kontuzji do treningów wrócił Chamberlain Oguchi.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Chamberlain Oguchi nabawił się kontuzji stawu kolanowego w drugim meczu sezonu, przeciwko BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Od tamtej pory 29-letni zawodnik nie trenował z zespołem Anwilu Włocławek, odpoczywał również od wszelkich form treningu koszykarskiego, a skupiając się jedynie na pracy indywidualnej nad kontuzjowanym kolanem.

Po odniesieniu urazu przez gracza, klub przeprowadził Nigeryjczykowi serię badań, po których poinformował, iż "badanie wykonane rezonansem magnetycznym nie wykazało poważnych uszkodzeń stawu, a jedynie częste u zawodowych koszykarzy przeciążenie więzadła rzepki tzw. kolano skoczka". Po serii konsultacji, ostatecznie zawodnik przeszedł zabieg regeneracyjny osoczem autologicznym (PRP), czyli własnym.

Zawodnik miał wrócić w ciągu kilkunastu dni i tak rzeczywiście się stało. W środę minęły dwa tygodnie od zabiegu 29-latka, a w czwartek wieczorem koszykarz wziął udział w treningu po raz pierwszy od kilku tygodni.

Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby koszykarz zagrał w zbliżającym się spotkaniu z Polpharmą Starogard Gdański.

Z Oguchim w składzie Anwil wygrał dwa pierwsze mecze w lidze. Bez niego zanotował bilans 4-2. Nigeryjczyk - w spotkaniach, w których grał - zdobył łącznie 50 punktów, co daje mu średnią 25 oczek na mecz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×