Jarosław Krysiewicz: Musimy zresetować głowy
Polfarmex Kutno pokonał Start Lublin, ale trener zwycięskiej drużyny, Jarosław Krysiewicz, zadowolony był tylko z czwartej kwarty, którą gospodarze wygrali 20:8.
- Nie ma co ukrywać, że to był trudny mecz dla naszego zespołu. Powiem szczerze, że nigdy nie lubiłem rozgrywać meczów w okresie świąteczno-noworocznym, bo głowy zawodników są już w domach. Zawsze wolałem takie spotkania rozgrywać na wyjeździe, bo wówczas łatwiej jest o tę koncentrację - dodaje.
- Cieszę się, że ograniczyliśmy straty. W ostatnich meczach popełnialiśmy za dużo błędów. Teraz było ich 13, co jest wynikiem do przyjęcia - komentuje.
Polfarmex kolejne spotkanie ligowe rozegra 30 grudnia. Rywalem będzie Anwil Włocławek. Jarosław Krysiewicz przyznaje, że zespołowi przyda się kilka dni przerwy.
- Przed nami odpoczynek. Musimy od siebie odpocząć, zresetować głowy. Później będziemy myśleć o Anwilu - ocenia.