Hala Mistrzów nadal niezdobyta! Włocławski ekspres odjechał w czwartej kwarcie!

Włocławska Hala Mistrzów to prawdziwa twierdza w sezonie 2015/2016. Zawodnicy Anwilu po raz dziewiąty w sezonie obronili swój teren. Tym razem mocno napierał ostrowski beniaminek, ale w końcówce gospodarze rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
WP SportoweFakty

Pojedynek w Hali Mistrzów reklamowane był, jako starcie dwóch najlepszych strzelców TBL, bowiem naprzeciwko siebie stanęli David Jelinek i Curtis Millage. Jak się jednak okazało, tym razem ci zawodnicy nie byli liderami w swoich zespołach, aczkolwiek i tak odegrali ważne role.

Początek meczu należał do gospodarzy, a wynik dla Anwilu otworzył debiutujący przed włocławską publicznością jako gracz Rottweilerów Michał Chyliński. Gospodarze grali nieźle, a gdy zza łuku trafił Danilo Andjusić prowadzili 13:7.

Słabo rozpoczął Jelinek, który miał problemy z przewinieniami, ale niesamowicie zastąpił go Bartosz Diduszko. Otwarcie drugiej kwarty należało właśnie do niego. W sześć minut skrzydłowy Anwilu zdobył 14 punktów m.in. trafiając czterokrotnie zza łuku, a gospodarze łapiąc wiatr w żagle odskoczył na 13 oczek!

Włocławianie kontrolę nad spotkaniem stracili w połowie trzeciej kwarty, bowiem ambitny beniaminek nie zamierzał się poddać. Przełamał się Millage, zza łuku trafił skuteczny tego dnia Marcin Sroka i BM Slam Stal traciła już tylko 4 punkty.

Anwil co prawda zdołał odskoczyć i prowadził 49:40, ale stracił 9 punktów z rzędu. Wyrównany bój toczył się do 33 minucie. Wtedy na tablicy wyników było 53:53 i był to ostatni kontakt beniaminka z faworytem.

Od tego stanu Rottweilery znokautowały ostrowian. Trio Robert Skibniewski - Jelinek - Diduszko zdobyło 13 punktów z rzędu i na dwie minuty przed końcem spotkanie zostało rozstrzygnięte. Ostatecznie po wyrównanym meczu Anwil wygrał różnicą dziesięciu oczek zachowując miano niepokonanych we własnej hali.

Dzięki fenomenalnej drugiej kwarcie najskuteczniejszym zawodnikiem gospodarzy był Diduszko, który zapisał na swoim koncie 16 oczek, do czego dołożył jeszcze 7 zbiórek. Skuteczny był również Skibniewski, a Jelinek ostatecznie również mógł pochwalić się dwucyfrową zdobyczą punktową.

Wśród pokonanych 15 oczek wywalczył Sroka. Millage do 12 punktów (5/16 z gry) dołożył z kolei 10 zbiórek i 7 asyst.

Anwil Włocławek - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 70:60 (18:14, 17:13, 14:19, 21:14)

Anwil: Diduszko 16, Skibniewski 13, Jelinek 12, Dmitriew 10, Andjusić 5, Chyliński 5, Tomaszek 4, Bristol 4, Stelmach 1, Łączyński 0, Marchlewski 0.

BM Slam Stal: Sroka 15, Millage 12 (10 zb), Nikolov 10, Żurawski 7, Kaczmarzyk 6, Zębski 5, Ochońko 3, Wangmene 2, Delaney 0, Suliński 0.


Czy Anwil Włocławek zakończy rundę zasadniczą bez porażki w Hali Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×