Trener Trefla: Śląsk jest teraz inną drużyną
- Myślę, że kibice mogą spodziewać się ciekawego i wyrównanego meczu - mówi przed spotkaniem ze Śląskiem Wrocław Zoran Martić, szkoleniowiec Trefla Sopot.
- Od czasu naszego pierwszego meczu filozofia i kształt zespołu Śląska mocno się zmieniły. Pożegnanie z czwórką graczy z USA zupełnie zmieniło ich drużynę, także pod względem stylu gry. W rotacji Śląska wciąż jest jednak 7-8 dobrych koszykarzy, których cechują niezłe umiejętności strzeleckie - przyznaje słoweński szkoleniowiec Trefla Sopot.
W niedzielę dojdzie do starcia autsajderów Tauron Basket Ligi. Śląsk Wrocław z bilansem 3:14 zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, z kolei Trefl jest o dwie lokaty wyżej.
- Myślę, że kibice mogą spodziewać się ciekawego i wyrównanego meczu - zaznacza Zoran Martić, który po raz kolejny nie będzie miał do dyspozycji wszystkich koszykarzy.
- Niestety nie będziemy mogli zagrać w pełnym składzie. Po tym jak do gry wrócił Marcin Stefański, kontuzja dopadła Sławomira Sikorę. Nie będzie z nami także Michała Kolendy, który pojechał na ćwierćfinały mistrzostw Polski juniorów z naszym zespołem U20 - komentuje.