Niespodzianka! Mierzący 211 centymetrów Towns wygrał konkurs umiejętności

Do niespodziewanego rozstrzygnięcia doszło w sobotnim konkursie Taco Bell Skills Challenge. Ten padł łupem podkoszowego debiutanta, Karla-Anthony'ego Towna!

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
PAP/EPA / PAP/EPA/WARREN TODA

Drugi dzień Weekendu Gwiazd w Toronto rozpoczął się od Taco Bell Skills Challenge. Tam po raz pierwszy obok koszykarzy szybkich i mobilnych, mieli szansę wykazać się także wysocy, skazani na porażkę podkoszowi. Drabinka została podzielona tak, aby w finale znaleźli się przedstawiciele obu grup. Wiadomo było także, iż tytułu sprzed roku nie obroni Patrick Beverley. Rozgrywający Houston Rockets wycofał się w ostatniej chwili z powodu kontuzji kostki.

Gotowi? Start!

Pierwszy udział w półfinale konkursu zapewnił sobie C.J. McCollum, pokonując reprezentanta Los Angeles Lakers Jordana Clarksona, a następnie dołączył do niego Isaiah Thomas, który bez większych kłopotów odprawił zastępującego Beverleya Emmanuela Mudiaya. Filigranowy playmaker Boston Celtics za pierwszym razem zaliczył stację, która wymagała perfekcyjnego podania piłki i trafił drugi rzut zza łuku.

Prawdziwym zaskoczeniem było wczesne odpadnięcie wszechstronnego Draymonda Greena! Miłośnik kompletowania triple-double (udało mu się to dziesięciokrotnie w tym sezonie) był szybszy na "trasie", aczkolwiek nie potrafił oddać celnego, zwieńczającego dzieła rzutu zza linii 7 metrów i 24 centymetrów. Jego bezpośredni przeciwnik, mierzącego 211 centymetrów Karl-Anthony Towns uczynił to za drugim razem. W podobny sposób odpadł również Anthony Davis. Chociaż DeMarcus Cousins zgubił piłkę zanim zdążył się rozpędzić, szybciej trafił rzut za trzy, a to najważniejsze.

Perfekcyjne półfinały

O ile pierwszy etap trzymał w niepewności, tak tym razem Thomas i Towns nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń. Kiedy Isaiah kończył, McCollum dopiero wykonywał dwutakt. Środkowy Minnesota Timberwolves wykonał tę rundę wręcz perfekcyjnie, zaliczając wszystkie wyzwania przy pierwszym podejściu.

Thriller

Finałowe starcie okazało się świetnym zwieńczeniem całego konkursu! Do samego końca nie było wiadomo, kto zwycięży. Faworytem był naturalnie mierzący 175 centymetrów Thomas. Obu spotkało się idealnie w tym samym czasie na linii rzutów za trzy punkty. To, kto trafił pierwszy, zszokowało wszystkich! Czwarta oddana próba przez Townsa wpadła do kosza i zapewniła mu zwycięstwo. Davis, Cousins i Green świętowali razem z nim.

- To większe ode mnie - przyznał równie zaskoczony, 20-letni Karl-Anthony Towns. - To dla wszystkich podkoszowych. Gra się zmienia, a my chcieliśmy udowodnić, że wysocy zawodnicy też mogą mieć umiejętności obrońców.

Karl-Anthony Towns jest najwyższym zawodnikiem w historii, który wygrał NBA Skills Challenge. Wcześniej to miano należało do mierzących 193 centymetry Dwyane'a Wade'a i Jasona Kidda.

Zwycięzcy Skills Challenge w poprzednich latach:

Rok Imię i nazwisko Drużyna
2015 Patrick Beverley Houston Rockets
2014 Drużyna Zachodu: Trey Burke i Damian Lillard Utah Jazz, Portland Trail Blazers
2013 Damian Lillard Portland Trail Blazers
2012 Tony Parker San Antonio Spurs
2011 Stephen Curry Golden State Warriors
2010 Steve Nash Phoenix Suns
2009 Derrick Rose Chicago Bulls
2008 Deron Williams Utah Jazz
2007 Dwyane Wade Miami Heat
2006 Dwyane Wade Miami Heat
2005 Steve Nash Phoenix Suns
2004 Baron Davis Charlotte Hornets
2003 Jason Kidd New Jersey Nets

Zobacz wideo: Ewa Swoboda - urodzona mistrzyni

Źródło: TVP S.A.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×