Michał Chyliński: Wszystko jest dokładnie przemyślane

- Trener Milicić bardzo dobrze to wszystko skonstruował. Skład jest taką rutyną młodości i doświadczenia. Jest to wszystko przemyślane - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Michał Chyliński, zawodnik Anwilu Włocławek.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty
WP SportoweFakty: Proces adaptacji jest już za Michałem Chylińskim?

Michał Chyliński: W Gdyni rozegrałem piąte spotkanie w barwach Anwilu Włocławek. Co prawda tych meczów nie mam za sobą aż tak wiele, ale myślę, że zaadoptowałem już się do nowych warunków i zespołu.

Jest za to więcej treningów, więc mogę szybciej nadrobić zaległości. Są jeszcze drobne nieporozumienia, ale mogę powiedzieć, że wszystko jest na dobrej drodze.

Gołym okiem widać, że z każdym kolejnym meczem wyglądasz coraz lepiej pod względem fizycznym. Forma idzie do góry?

- Powoli, powoli. Czuję się coraz lepiej. Myślę, że ten mecz w Gdyni to taki zalążek dobrej dyspozycji, która nadchodzi. Pod względem fizycznym także wszystko się poprawia.

I wyniki są także powodem do zadowoleń.

- Oczywiście. Odkąd tutaj jestem przegraliśmy tylko jedno spotkanie. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Związałem się z tym klubem po to, żeby odnosić jak największe sukcesy, a nie promować własną osobę.

Gwiazd w drużynie sporo, ale dobrą atmosferę udało się wytworzyć.

- To prawda. Każdy zna swoją rolę w zespole i widać ten kolektyw. Trener Milicić bardzo dobrze to wszystko skonstruował. Skład jest taką rutyną młodości i doświadczenia. Jest to wszystko przemyślane.
Michał Chyliński: W Anwilu wszystko jest dokładnie przemyślane Michał Chyliński: W Anwilu wszystko jest dokładnie przemyślane
W Gdyni potwierdziliście swoją klasę.

- Fakt. Naszą wizytówką jest obrona, a szczególnie jej zmienność. Potrafimy zaskoczyć rywala różnymi wariantami, nieco wytrącić go z równowagi. Często w naszych meczach jest taki moment przełomowy, w których przeciwnicy robią straty, a my odjeżdżamy. Później umiemy to kontrolować. Jesteśmy doświadczoną drużyną.

A w play-offach najważniejsze jest doświadczenie...

- Do play-offów jeszcze daleka droga. Myślę, że najważniejsze jest dla nas to, aby zająć jak najlepszą pozycję na koniec sezonu zasadniczego.

A najpierw Puchar Polski?

- Oczywiście. Szykujemy się na mecz z Polfarmexem Kutnem, który chcemy wygrać. To jest nasz cel.

Rozmawiał Karol Wasiek

Zobacz wideo: Piękny gest dla Andrzeja Iwana
Źródło: WP SportoweFakty
Czy Anwil Włocławek wygra Puchar Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×