Grzegorz Grochowski: Nie położymy się przed Stelmetem BC

ktoś ryzykował nadmierną nawalankę. Stelmet - wiadomo europejskie zmagania a Kutnioki po utracie Johnsona muszą zbierać zwycięstwa z zespołami w swoim zasięgu a nie użerać się z majstrem. To może w efekcie dać ciekawą koszykówkę. Czego obu zespołom i ich kibicom szczerze życzę. Dodam na marginesie, że osobiście słyszałem / choć było późno i już trochę bełkotliwie / że my mamy zamiar zawalczyć ze Stelmetem w finale. Plan jest prosty. W rundzie zasadniczej 6 miejsce a dalej to już zatrzymać nas może tylko Zielonka. Plan powstał bezpośrednio po zwycięstwie nad Rosą, w pewnym uroczym lokalu w zacisznej uliczce blisko mojego mieszkania i jak na razie jest obowiązujący :) Nie jesteśmy jedynie pewni czy powiadomiliśmy o tym Kinga ale jak wspomniałem było późno i w ogóle :)

stać się niespodzianką i że w żadnej innej dziedzinie życia społecznego nie powtarza się tak często motyw Dawida i Goliata jak właśnie w sporcie. Każdy chce wygrać z Mistrzem i w rezultacie komuś to się w końcu udaje. Grzegorz słusznie mówi, że Polfarmex chce to wygrać. Nie powinien być sportowcem jesliby myślał inaczej. I właśnie w tym kontekście wypowiedzi typu : klęknijcie - są zaprzeczeniem rozumienia istoty sportu. To chyba oczywiste.

się słomy... bo jak tak szkiełko mędrca przyłożyć do oka to się okaże, że za każdym coś się ciągnie. Poprężone bi i tri cepsy... czajniczki zademonstrowane, sześciopaki i inne podroby zwarte i gotowe... oby meczyk był miły dla oka a wygrała go Lepsza tego dnia drużyna... Kutno jest fajne i takoże się rozwija koszykarsko... a Zastalowi przypomnę, że też pogrywaliśmy w "kameralnych" obiektach przy Wyspiańskiego dajmy na to;)... i takie się najłatwiej napełnia dźwiękiem;) A by kontekst był szerszy... zagłębie kabaretowe jest zielonogórskie choć wiem, że nie wszystkich wszystko śmieszy jednakowo... liczę, że Dziki sprawdzą stan waszych klepek i będzie bez start w ludziach. ZASTAL!!!

drużynę macie najlepszą w Polsce to wszyscy wiemy ale innym szacunek też się należy. Jakoś nie zauważyłem do tej pory krytycznych wypowiedzi w tym sezonie w waszą stronę od kibiców Polfarmexu... Przed kim ja mam klękać przed burakiem któremu słoma wystaje. Przyjedz dzisiaj i wyjdź przed szereg to poklęczymy razem nawet groch załatwię.

aby wygrać (oczywiście), ale w sposób mało fizyczny. jeżeli Zastal odjedzie w pierwszej połowie to w drugiej zapewne więcej czasu odpocznie Ponitka, Vład, Borovniak. Ale z tym planowaniem to wiadomo, róznie bywa. Kutno u siebie gryzie parkiet i łatwo nie będzie szczególnie, że hala specyficzna i kibice głośni. Z szacunku dla Kutna życzę wygranej mojemu Zastalowi, ale tak 80-77.