Wielki mecz w Zielonej Górze! Kolejna wielka marka na drodze Stelmetu BC

Na ten mecz czekają niemal wszyscy w Zielonej Górze. W ramach 1/4 finału Pucharu Europy Stelmet BC zmierzy się z Herbalife Gran Canaria. Faworytem są goście z Las Palmas, ale mistrzowie Polski udowodnili już, że niemożliwe dla nich nie istnieje.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty
Stelmet BC Zielona Góra z rozgrywkami Pucharu Europy miał pożegnać się w fazie 1/8 finału. Tam mistrzowie Polski mierzyli się bowiem z rosyjskim gigantem, Uniksem Kazań, który był jednym z kandydatów do wygrania EuroCupu.

Podopieczni Saso Filipovskiego po raz kolejny udowodnili, że świetnie radzą sobie z najlepszymi zespołami. Nikt w Europie nie jest im straszny. Pokonali Panathinaikos Ateny, Lokomotiv Kubań Krasnodar, a ostatnio w pokonanym polu pozostawili Uniks, mimo że pierwszy mecz w Zielonej Górze przegrali różnicą czterech punktów.

Mistrzowie Polski w Rosji wzięli jednak srogi rewanż na ekipie z Kazania. Stelmet BC wygrał 71:54 i pewnie awansował do kolejnej fazy.
Stelmet BC staje do walki o półfinał Pucharu Europy Stelmet BC staje do walki o półfinał Pucharu Europy
W 1/4 finału Pucharu Europy na drodze Stelmetu staje kolejna wielka marka. To zespół Herbalife Gran Canaria, który jest prowadzony przez 69-letniego szkoleniowca, Aito Garcię Renesesa. Hiszpan z wielkim uznaniem wypowiada się na temat drużyny z Zielonej Góry. - Bardzo dokładnie oglądałem spotkania Uniksu Kazań ze Stelmetem BC i muszę powiedzieć, że byłem pod wrażeniem gry zielonogórzan. Byli znacznie lepsi od rosyjskiej drużyny. Imponuje mi to, w jaki sposób prezentuje się zespół Saso Filipovskiego. Tam wszystko jest dokładnie zaplanowane, nie ma nic z przypadku. Zielonogórzan cechuje także duża agresja po obu stronach parkietu - przyznaje doświadczony hiszpański szkoleniowiec, który w minioną środę obchodził 50-lecie przygody z koszykówką.

Herbalife Gran Canaria złotymi zgłoskami zapisała się na kartach EuroCupu. W historii tych rozgrywek drużyna Renesesa wygrała już 86 spotkań, co daje jej trzecie miejsce w klasyfikacji wszystkich uczestników.

Zespół z Las Palmas w poprzednim sezonie dotarł aż do finału Pucharu Europy, w którym musiał uznać wyższość Chimek Moskwa. 24 kwietnia 2015 roku rosyjska drużyna pewnie zwyciężyła 91:66.

Herbalife Gran Canaria świetnie radzi sobie w obecnych rozgrywkach EuroCupu. Zespół poniósł zaledwie cztery porażki w 18 meczach! W pokonanym polu gracze Renesesa zostawili m.in. SIG Strasbourg, Albę Berlin czy Le Mans Sarthe Basket.

- Zespół Gran Canarii jest bardzo utalentowany na każdej pozycji. Grają szybką, ale i sprytną koszykówkę. Każdy jest w stanie zdobyć tam punkty i drużyna Stelmetu musi zwracać uwagę na rozgrywających, którzy znakomicie kierują grą drużyny z Las Palmas - dzielił się swoimi spostrzeżeniami w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty Adam Waczyński, reprezentant Polski, który na co dzień występuje w lidze hiszpańskiej.

Choć faworytem bukmacherów jest drużyna z Półwyspu Iberyjskiego, wiara w sukces w Zielonej Górze jest ogromna. - Widzę, że zawodnicy chcą walczyć, nie odpuszczają. Wierzę mocno, że tak właśnie będzie wyglądał mecz z Gran Canarią: walka, walka i jeszcze raz walka. Na pewno nie będzie to łatwiejszy mecz niż na przykład z Uniksem - powiedział Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu BC Zielona Góra.

Mecz Stelmet BC Zielona Góra - Herbalife Gran Canaria odbędzie się w środę, o godz. 19:15. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja TVP Sport.

Zobacz wideo: Zmiany w karcie walk gali FEN
Która drużyna wygra w środę...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×