Final Four Euroligi: CSKA Moskwa, czyli wielki potentat i wielki faworyt

Rosyjski gigant niemal rok w rok jest faworytem rozgrywek Euroligi i nie inaczej jest w bieżących rozgrywkach. Wielkie pieniądze, głośne nazwiska i niesamowity potencjał. CSKA Moskwa chce zdobyć tytuł najlepszego zespołu w Europie.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV

CSKA Moskwa to niemal pewniak do udziału w Final Four Euroligi. Z ostatnich czternastu takich turniejów giganta ze stolicy Rosji nie było w gronie najlepszych czterech ekip zaledwie raz. Potężny budżet - niemal 40 milionów euro - pozwala sprowadzać wielkie gwiazdy, a te zapewniają doskonałe wyniki.

Droga do Final Four

Podopieczni Dimitrisa Itoudisa już w drodze do turnieju, który rozegrany zostanie w Berlinie, pokazali pełnię swoich możliwości. Wizytówką moskiewskiego teamu jest genialna ofensywa, zatrzymanie której graniczy z cudem.

W rundzie zasadniczej CSKA wygrało 9 z 10 rozegranych meczów, a jedynej porażki doznało z Unicają Malaga, grając we własnej hali. O ile tę fazę można było nazwać rozgrzewką, o tyle Top 16 było już nie lada wyzwaniem.

ZOBACZ WIDEO Rio de Janeiro - tu trzeba mieć się na baczności! (źródło TVP)

Zespół z Rosji trafił do grupy, którą fachowcy uznali za najsilniejszą w dwudziestoletniej historii Euroligi. Oprócz CSKA znalazły się w niej takie ekipy, jak Real Madryt (obrońca tytułu), FC Barcelona Lassa, Chimki Moskwa czy inny uczestnik Final Four Laboral Kutxa.

10 zwycięstw w 14 meczach pozwoliło CSKA na zajęcie pierwszego miejsca, co skojarzyło ten zespół w fazie play-off z Crveną Zvezdą Belgrad.

Ćwierćfinałowa rywalizacja z serbskim zespołem nie mogła zakończyć się inaczej. Moskwianie wygrali szybko 3:0 pomimo faktu, że rywale postawili naprawdę trudne warunki faworytom.

Szalona ofensywa i dwóch obwodowych geniuszy

Bez żadnych wątpliwości wizytówką CSKA jest ofensywa, którą nakręca dwóch "kosmicznych" obwodowych - Nando De Colo i Milos Teodosic. Francuz rozgrywa genialny sezon będąc najskuteczniejszym zawodnikiem Euroligi i mając najwyższy wskaźnik efektywności gry.

Teodosić z kolei to wielki rezerwowy, którego jedynym problemem jest... opanowanie własnych emocji. Jeżeli Serb gra swoją koszykówkę - efektowną i efektywną - wspólnie z De Colo może zapewnić wygraną w niemal każdym meczu.

W fazie play-off wielkim wsparciem dla tego duetu okazał się Kyle Hines, do czego należy dodać najskuteczniejszego zawodnika w rzutach zza łuku Corey'a Higginsa czy uniwersalnego "wysokiego" Andrieja Woroncewicza.

Niemal 20 rozdanych asyst na mecz, ponad 270 trafionych rzutów zza łuku przy prawie 43-procentowej skuteczności. CSKA to zespół kompletny w walce o powrót na euroligowy szczyt.

Kluczowy zawodnik: Milos Teodosić

Nie Nando De Colo, a właśnie Milos Teodosić będzie kluczową postacią dla wyniku, jaki CSKA Moskwa osiągnie w Berlinie. Wybuchowy Serb może okazać się tak samo kluczowy dla swojego teamu, jak i rywala.

Teodosić jeżeli zagra z "zimną głową", na pewno będzie w stanie poprowadzić CSKA do mistrzostwa. Problem w tym, że zawodnik ten często w kluczowych meczach "gotuje się" i bardziej szkodzi, niż pomaga.

Trener Itoudis będzie musiał być bardzo czujny prowadząc mecz, bowiem ma w swojej kadrze zawodników, którzy na pewno mogą w razie czego mogą przejąć pałeczkę (m.in. Aaron Jackson).

Czy CSKA Moskwa wygra rozgrywki Euroligi w bieżącym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×