Kolejne cenne zwycięstwo wicemistrza Niemiec - podsumowanie 21. kolejki BBL

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przed tygodniem ekipa Telekomu Baskets Bonn pokonała na własnym parkiecie Albę Berlin. Tym razem podopieczni Mike'a Kocha odprawili z kwitkiem zespół Artlandu Dragons. Pewne zwycięstwo odniósł także aktualny lider niemieckiej BBL, Ewe Baskets Oldenburg, który rozgromił przed własną publicznością drużynę Eisbaeren Bremerhaven.

W tym artykule dowiesz się o:

Z całą pewnością można powiedzieć, że już tylko cud może uchronić koszykarzy Eisbaeren Bremerhaven od spadku. W pewnym momencie co prawda wydawało się, że zespół prowadzony przez litewskiego szkoleniowca Algirdasa Milonasa wreszcie złapał swój rytm, jednak jak się okazało był to tylko chwilowy zryw. Główny kandydat do spadku przegrał kolejne spotkanie. Tym razem pogromcami ekipy z Bremerhaven okazali się gracze Ewe Baskets Oldenburg, którzy wygrali pojedynek 102:75. Wynik meczu właściwie ani na moment nie był zagrożony. Po raz kolejny dobre spotkanie w szeregach gospodarzy rozegrał były zawodnik PGE Turowa Zgorzelec Marko Scekić, który zdobył dla swojego teamu 13 punktów oraz 5 zbiórek. Po stronie rywali na słowa uznania zasłużył autor double-double Yemi Gadri-Nicholson (18 punktów, 10 zbiórek).

Nadal formy nie mogą odnaleźć koszykarze Brose Baskets Bamberg. Mistrzowie Niemiec sprzed dwóch lat przegrali kolejny pojedynek. Tym razem na własnym parkiecie nie sprostali ekipie Paderbornu Baskets. Goście już po pierwszej połowie mogli cieszyć się 13-punktowym prowadzeniem. W trzeciej partii jednak w szeregi przyjezdnych wkradło się rozluźnienie, co doskonale wykorzystali gospodarze. Ostatecznie jednak zwycięstwo zostało w rękach drużyny z Paderbornu. - Gratulacje dla mojego zespołu. To był naprawdę świetny mecz. W trzeciej kwarcie spotkanie trochę wymknęło nam się spod kontroli, jednak zdołaliśmy uspokoić grę w ostatniej partii - skomentował pojedynek Douglas Spradley, szkoleniowiec Paderbornu. Do zwycięstwa gości poprowadził Steven Wright, autor 16 punktów, 5 zbiórek oraz 3 asyst. Dla miejscowych 26 "oczek" uzbierał Predrag Suput.

W głębokim kryzysie znajdują się również zawodnicy Artlandu Dragons. Zespół prowadzony przez Thorstena Leibenatha miał w tym sezonie walczyć o najwyższe cele, tymczasem najprawdopodobniej będzie miał spore problemy z zakwalifikowaniem się do najlepszej 8 sezonu zasadniczego. Warto jednak podkreślić, iż tym razem rywal należał do drużyn z najwyższej półki. Artland podejmował bowiem ekipę wicemistrza Niemiec. Telekom Baskets Bonn w ubiegłej kolejce pokonał samego mistrza kraju. Podopieczni Mike'a Kocha poszli za ciosem i pewnie zwyciężyli także ekipę z Quakenbrueck. - To była nasza najważniejsza wygrana. Wszyscy byli maksymalnie zmotywowani i w 100 procentach skoncentrowani. Muszę pogratulować moim zawodnikom, choć w końcówce podjęliśmy kilka złych decyzji. Drużyna Artlandu ma jednak spory potencjał. Nie można spisywać tego zespołu na straty - wyznał Koch. Głównym bohaterem tego spotkania był niewątpliwie Ken Johnson. Amerykański środkowy rzucił dla swojego teamu 25 "oczek", a do tego dołożył jeszcze 4 zbiórki.

Festiwal błędów i nieskutecznej gry obejrzeli kibice zgromadzeni w Duesseldorfie, gdzie miejscowa ekipa Giantsu podejmowała zespół BG 74 Goettingen. Od samego początku spotkania obie drużyny postawiły na żelazną defensywę. W drugiej połowie prezentowały się jeszcze agresywniej. Ostatecznie nieco więcej zimnej krwi w końcówce wykazali goście i to oni mogli cieszyć się z 15 zwycięstwa w lidze. Najwięcej "oczek" wśród triumfatorów uzbierał Ben Jacobson (13). Dla rywali 14 punktów zapisał Brendan Winters. Co ciekawe był to jedyny zawodnik, który w szeregach gospodarzy przekroczył barierę 10 "oczek". - Spotkanie przebiegało pod znakiem defensywy. Dla nas to bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo, bo wiedzieliśmy, że w Duesseldorfie będzie grało się niezwykle trudno - skomentował pojedynek John Patrick, trener zespołu z Goettingen.

Wyniki 21. kolejki BBL:

Ewe Baskets Oldenburg - Eisbaeren Bremerhaven 102:75

New Yorker Phantoms Braunschweig - EnBW Ludwigsburg 75:60

Brose Baskets Bamberg - Paderborn Baskets 77:82

TBB Trier - Giants Noerdlingen 84:82

Artland Dragons - Telekom Baskets Bonn 64:72

LTi Giessen 46ers - Walter Tigers Tuebingen 82:70

Giants Duesseldorf - BG 74 Goettingen 49:54

Deutsche Bank Skyliners Frankfurt - Ratiopharm Ulm 69:74

Alba Berlin - Koeln 99ers (19.03.)

Tabela BBL:

<b>M</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>Z</b> <b>P<b> <b>Bilans</b> <b>Pkt</b>
1Ewe Baskets Oldenburg201641604:145632
2BG 74 Goettingen191541414:134130
3Telekom Baskets Bonn211561602:148730
4Ratiopharm Ulm211471645:164728
5Deutsche Bank Skyliners211471544:142628
6Alba Berlin181351449:128126
7Paderborn Baskets2010101543:151520
8EnBW Ludwigsburg2110111378:143520
9Brose Baskets Bamberg2110111548:149620
10New Yorker Phantoms2110111511:150120
11TBB Trier2110111599:164820
12Giants Duesseldorf218131547:160616
13Walter Tigers Tuebingen218131547:157216
14Artland Dragons218131593:166316
15Giants Noerdlingen218131517:156716
16LTi Giessen 46ers217141447:155214
17Koeln 99ers206141489:156712
18Eisbaeren Bremerhaven213181525:17426

Źródło artykułu: