Zyskowski junior wchodzi w buty ojca. Czy zadomowi się kadrze? "Wierzę, że dostanie szansę"

Mateusz Zborowski
Mateusz Zborowski
Nie oszukujmy się, ale Jarek to też tytan pracy. Mało jest takich zawodników, którzy zaraz po zakończeniu sezonu wchodzą znów w trening. To jest klucz do sukcesu?

- Miał możliwość podglądania i trenowania razem z gwiazdami NBA. Na własne oczy zobaczył jak wyglądają ich wakacje i droga do sukcesu. Ma świadomość, że okres wakacji to czas pracy nad sobą.

Muszę zapytać o ten rzut. Wielu ma zastrzeżenia do techniki, ale skoro wpada to można chyba nawet rzucać hakiem.

- W tej dyscyplinie sportu dominującym aspektem nie jest styl. Najważniejsza jest skuteczność.

Ponitka, Sokołowski, Zamojski, Gruszecki, Kikowski, Michalak, Waczyński, Zyskowski - kłopot bogactwa. Na pewno w tej grupie są "murowani" reprezentanci, ale grupa pościgowa jest duża.

- Chłopaki z roczników 92/93 ostro walczą. Starsza grupa czuje ich napór. O to w tym wszystkim chodzi. Powinna być zdrowa rywalizacja, którą niech wygrywają lepsi.

Co już dziś Jarek może wnieść do kadry?

- Spokój, opanowanie, czytanie gry, inteligencję boiskową, mocną psychikę, dobrą obronę i rzut za trzy.

Nie ma pan czasem wrażenia, że w naszym kraju trenerzy obawiają się dawania szansy młodym, a później zawodnik mając 27-28 lat wchodzi do kadry i potrzebuje rok-dwa na aklimatyzację i zanim będzie gotowym materiałem na reprezentanta.

- Trenerzy są pod presją i stawiają na ukształtowanych zawodników. Tymczasowość pracy powoduje, że myślenie o przyszłości jest czasem czymś w rodzaju science-fiction.

Naprawdę musimy obawiać się takich zespołów jak Portugalia czy Estonia żeby w eliminacjach nie popróbować różnych wariantów? Czy Waczyński, Lampe, Ponitka muszą ciągnąć ten wózek zamiast skorzystać z okazji i wyselekcjonować kolejnych do gry na dużych turniejach?

- Gwiazdy kiedyś trzeba będzie zastąpić i już dziś powinniśmy dbać o zaplecze. Poza tym rozwój graczy i szersza grupa dobrych koszykarzy będzie tylko działała z korzyścią dla całej dyscypliny. Czytałem niedawno wypowiedź trenera Antigi, który powiedział, że ma grupę 40 równych zawodników do selekcji i chyba o to w tym chodzi.

Nie szkoda też, że przed odrzuceniem tych czterech graczy Taylor nie będzie mógł się przyjrzeć wszystkim kadrowiczom? Rywalizacja na parkiecie mogłaby być najlepszą weryfikacją przydatności.

- Hala ma swoją pojemność i niestety zbyt duża ilość zawodników dezorganizuje treningi. Mike był na wielu meczach i na pewno dokona właściwego wyboru.

Należy się spodziewać, że Zyskowski powiększy latem rodzinny dorobek spotkań w seniorskiej kadrze?

- Obserwuję jego pracę w ostatnich latach i wiem, że Jarek robi wszystko żeby tak właśnie się stało.

Rozmawiał Mateusz Zborowski

Czy Jarosław Zyskowski junior znajdzie miejsce w kadrze na zgrupowanie w Wałbryzchu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×