Najsłabsza piątka 1. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / startlublin.pl / Michał Jankowski w barwach TBV Startu Lublin
Materiały prasowe / startlublin.pl / Michał Jankowski w barwach TBV Startu Lublin
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zapracowali na miejsce w Najsłabszej Piątce 1. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.

Marcin Nowakowski (AZS Koszalin) - 2 punkty, zbiórka, 2 faule, strata, eval -3

Akademicy przegrali w swoim pierwszym meczu w nowym sezonie z Miastem Szkła Krosno, a niewątpliwie przyczyniła się do tego postawa Nowakowskiego. 26-letni koszykarz nie był w dobrej dyspozycji. Popełnił sporo błędów z wieloma niecelnymi rzutami na czele. Do tego jego obecność źle wpłynęła na całą drużynę, która w danym fragmencie była wyraźnie słabsza od beniaminka.

Michał Jankowski (TBV Start Lublin) - 5 punktów, 4 zbiórki, 4 faule, 2 straty, eval 0

Można powiedzieć, że liczby w tym przypadku nie są takie złe. Ale nie tylko one mają wpływ na obecność w naszym zestawieniu. Polak zwyczajnie nie poradził sobie w konfrontacji z King Szczecin. Główne zadanie, czyli zdobywanie punktów, wyszło mu znacznie gorzej niż oczekiwano. Jankowski notorycznie pudłował, a pozostała jego aktywność - niekoniecznie lepsza - nie zmazała wielkiej plamy.

ZOBACZ WIDEO Piłkarze Legii sami zwolnili Hasiego? "Magiczna" przemiana po odejściu Albańczyka

Jakub Karolak (Trefl Sopot) - 2 punkty, zbiórka, 2 asysty, 2 faule, 2 straty, przechwyt, eval -3

Długo zastanawialiśmy się czy postawić na tego zawodnika. W końcu Trefl rywalizował z najlepszą drużyną w Polsce - Stelmetem. Z drugiej strony Karolak faktycznie zagrał słabo. Ostatecznie umieściliśmy go w naszym zestawieniu. 23-letni zawodnik w ataku mylił się na potęgę, zaledwie jeden z ośmiu jego rzutów znalazło drogę do kosza. Poza tym zanotował kilka innych błędów, a jego obecność na parkiecie zupełnie nie pomogła sopocianom. Z nim żółto-czarni prezentowali się najgorzej (wskaźnik +/- na poziomie -18).

Jakub Dłoniak (TBV Start Lublin) - 3 punkty, asysta, 3 faule, strat, eval -2

Był jednym z najsłabszych ogniw Startu w przegranym meczu z King Szczecin. 32-letni Polak był dość aktywny, lecz niewiele dobrego z tego wynikło. Z nim na parkiecie lublinianie nie prezentowali się zbyt dobrze. Dłoniak trafił tylko 1 z 5 rzutów z gry i mylił się nawet przy osobistych. Do tego popełniał przewinienia i zaliczył stratę. Nowego sezonu Polskiej Ligi Koszykówki nie zaczął dobrze.

Darien Nelson-Henry (Siarka Tarnobrzeg) - bez punktów, 2 zbiórki, 3 asysty, 2 straty, eval 0

Jeśli spojrzeć tylko na cyfry, to nie wygląda to jeszcze tak tragicznie. Niemniej Amerykanin na inaugurację rozgrywek zawiódł. Zagrał znacznie słabiej niż oczekiwano. Nie brał na siebie odpowiedzialności, pudłował i popełnił kilka innych błędów. Krótko mówiąc, zaprezentował się gorzej niż większość Polaków w ekipie Siarki.

Trener: Igor Milicić (Anwil Włocławek)

Wybór trenera nie był prosty. Kilka drużyn zawiodło na inaugurację, ale Anwil zdaje się w największym stopniu. Włocławianie wypuścili wygraną z rąk, w końcówce popełnili mnóstwo błędów, wskutek czego niespodziewanie ulegli starogardzkiej Polpharmie. To o tyle zaskakująca porażka, że "Rottweilery" mają ogromne ambicje i silniejszy skład od swojego rywala.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)