Generał Szubarga wrócił! Asseco pokonało Polfarmex

Jacek Konsek 30 Października 2016, 14:41

PAP / Adam Warżawa

Rok temu w ogóle nie grał, teraz wrócił do wielkiej koszykówki i to w jakim stylu! Krzysztof Szubarga rozegrał kapitalne zawody, zdobywając 21 punktów, siedem asyst i sześć zbiórek. "Generał" poprowadził Asseco Gdynia do drugiej wygranej w Polskiej Lidze Koszykówki - ekipa z Trójmiasta pokonała u siebie Polfarmex Kutno 73:67.

32-letni rozgrywający jest nie tylko mentorem dla młodszych koszykarzy Asseco - to wciąż wysokiej klasy koszykarz, który w niedzielne, wczesne popołudnie udowodnił, że jest nadal w dobrej dyspozycji. Ponad 37 minut spędzonych na parkiecie, zero straconych piłek, niemalże same dobre decyzje i dodające smaczku ostre wymiany zdań z Michaelem Fraserem były ozdobą tego starcia.

Asseco świetnie weszło w mecz. Prowadzenie 19:6 to zasługa dobrej obrony i szybkich kontrataków. Polfarmex długo nie potrafił spotkać się z koszem - 2/14 z gry w pierwszych kilku minutach to wynik katastrofalny.

Na szczęście dla gości obudził się Dardan Berisha. Były reprezentant Polski w drugiej kwarcie trafiał niesamowite rzuty za trzy punkty, notując do przerwy 15 oczek i pięć takich rzutów. Kutnianie dzięki niemu odrobili deficyt i na chwilę wyszli na nieznaczne prowadzenie.

Ostatnie słowo należało jednak do Asseco. Do świetnie dysponowanego Szubargi dołączył Filip Matczak, który w czwartej kwarcie dołożył ważne trafienia. W samej końcówce efektownym wsadem popisał się Marcel Ponitka, który wykończył niezwykle ważny przechwyt Szczotki na Berishy. Celownik koszykarza z Kosowa nie był już tak dobrze ustawiony jak przed przerwą, w związku z czym Polfarmex nie miał argumentów w decydujących fragmentach spotkania.

Obie drużyny zostawiły serce na parkiecie, co skutkowało wieloma ostrymi spięciami. Szubarga toczył pojedynki słowne z Fraserem, Ponitka z Berishą i Kowalczykiem. Ostatecznie lepiej na tym wyszli gracze Frasunkiewicza, którzy po 40 minutach walki sięgnęli po drugi triumf w sezonie.

Co ciekawe, oba zespoły fatalnie spisywały się na linii rzutów wolnych. Goście nie trafili dziewięciu takich prób, z kolei gospodarze aż 14 (21/35).

Asseco Gdynia - Polfarmex Kutno 73:67 (22:13, 17:20, 16:21, 18:13)

Asseco: Krzysztof Szubarga 21, Filip Matczak 17, Marcel Ponitka 8, Przemysław Żołnierewicz 8, Mikołaj Witliński 8, Piotr Szczotka 5, Filip Put 4, Roman Szymański 2, Mariusz Konopatzki 0.

Polfarmex: Dardan Berisha 21, Sebastian Kowalczyk 12, Michael Fraser 11, Mateusz Bartosz 10, Jacek Jarecki 9, Michał Gabiński 4, Grzegorz Grochowski 0, Maksym Sałasz 0, Devante Wallace 0.

PLK 2016/2017

ZOBACZ WIDEO Urodziny Diego Maradony. Mistrz kończy 46 lat