Przebudzenie Thomasa Kelatiego?

Thomas Kelati w Stambule zagrał najlepszy mecz w tym sezonie, udowadniając, że wciąż może grać na przyzwoitym poziomie. Czy to tylko jednorazowy wyskok rzucającego Stelmetu BC, czy zwiastun lepszej formy?

Karol Wasiek
Karol Wasiek
WP SportoweFakty

Thomas Kelati wraz z Arturem Gronkiem udali się na konferencję prasową po meczu z Besiktasem Stambuł. Zwykle zaproszenie przez trenera danego zawodnika na spotkanie z dziennikarzami oznacza rozegranie przyzwoitych zawodów. Tak też było w przypadku 34-letniego rzucającego Stelmetu BC Zielona Góra.

Kelati w Stambule rozegrał jak na razie najlepszy swój mecz w barwach zielonogórskiej drużyny. W ciągu 25 minut spędzonych na parkiecie zdobył 11 punktów, trafiając 4 z 6 rzutów z gry. Do swojego dorobku dołożył także dwie zbiórki i asystę, co złożyło się na eval na poziomie 9.

- Nie ukrywam, że atmosfera podczas spotkania była fantastyczna. Ona nakręca zawodników do lepszej gry. To nie tylko dotyczy gospodarzy, ale także gości. Ja świetnie czuję się w takich warunkach. Lubię, jak kibice są głośni i robią dużo hałasu. To mnie motywuje - podkreślił były reprezentant Polski.

ZOBACZ WIDEO Kapitan podniósł głos ws. afery alkoholowej (źródło: TVP SA)

Dobry występ Kelatiego nie uchronił jego drużyny od porażki. Stelmet BC Zielona Góra poniósł trzecią porażkę w rozgrywkach Basketball Champions League. Mistrzowie Polski wysoko przegrali w Stambule z Besiktasem 66:85.

- Mieliśmy plan nakreślony przez naszego trenera, ale nie wykonaliśmy go. Nie zrealizowaliśmy założeń. Besiktas łatwo zbudował przewagę. Był świetnie dysponowany w ofensywie. Gospodarze trafiali z trudnych pozycji, nakręcali się - dodał Kelati.

Besiktas był świetnie dysponowany w ofensywie. Gracze Ufuka Saricy trafili aż 13 z 26 rzutów z dystansu! Po trzy "trójki" uzyskali D.J. Strawberry i Michael Roll. Ten drugi był najlepszym strzelcem gospodarzy (15 oczek).

Czy działacze Stelmetu BC podjęli słuszną decyzję kontraktując Thomasa Kelatiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×