Najlepsza piątka 10. kolejki I ligi mężczyzn

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 10. kolejki I ligi mężczyzn.

1
/ 7
Łukasz Wilczek jest genialnym rozgrywającym
Łukasz Wilczek jest genialnym rozgrywającym

Łukasz Wilczek (Legia Warszawa) - 31 min, 17 pkt (6/6 za dwa), 11 as, 9 przech, 4 zb

Genialne spotkanie kapitana Legii Warszawa. Łukasz Wilczek był o krok od zdobycia triple-double, notując 17 punktów, 11 asyst oraz 9 przechwytów. Pochodzący z Łomży rozgrywający po raz kolejny udowodnił, że jest prawdziwym liderem zespołu z Warszawy. Ostatecznie w środowy wieczór podopieczni trenera Piotra Bakuna znów wkroczyli na zwycięską ścieżkę, nokautując UTH Rosę 101:62.

2
/ 7
Kukiełka ma olbrzymie możliwości
Kukiełka ma olbrzymie możliwości

Grzegorz Kukiełka (Legia Warszawa) - 30 min, 27 pkt (7/10 za trzy), 3 as, 3 zb, 2 przech

Rzadko się zdarza, że w jednej kolejce pojawia się w naszym rankingu dwóch zawodników z tego samego klubu. Tym razem zrobiliśmy wyjątek dla Grzegorza Kukiełki, który podobnie jak Łukasz Wilczek spisał się znakomicie. Kukiełka był nie do zatrzymania przede wszystkim w rzutach z dystansu, których trafił 7/10. W takiej formie skrzydłowy może śmiało konkurować z Marcinem Sroką o miano najlepszego gracza I ligi.

ZOBACZ WIDEO Milena Radecka i Jerzy Dudek zachęcają do sportu (źródło TVP)

{"id":"","title":"","signature":""}

3
/ 7
Filip Struski show w Poznaniu (fot: Beata Brociek)
Filip Struski show w Poznaniu (fot: Beata Brociek)

Filip Struski (Biofarm Basket Poznań) - 30 min, 18 pkt, 13 zb, 2 as

Specjalista od końcówek meczów ponownie dał znać o sobie. Filip Struski znany jest z tego, że lubi w decydującym momencie spotkania wziąć odpowiedzialność za wynik na swoje barki. Nie inaczej było również w środowy wieczór w Poznaniu. Przypomnijmy, że przy stanie 64:64 Struski trafił bezcenny rzut z dystansu. W całym spotkaniu skrzydłowy zapisał na swoim koncie 18 punktów oraz zebrał 13 piłek.

4
/ 7
Nie ma mocnych na Marcina Srokę
Nie ma mocnych na Marcina Srokę

Marcin Sroka (Max Elektro Sokół Łańcut) - 37 min, 30 pkt, 9 zb

Marcin Sroka show w Siedlcach. Były reprezentant Polski nie po raz pierwszy udowodnił, że pod względem umiejętności koszykarskich zdecydowanie przerasta I ligę. Sroka ma charakter wojownika, dzięki któremu nie boi się oddać rzutu nawet w najbardziej trudnych sytuacjach. Na Mazowszu zdobył aż 30 punktów, na dodatek większość z nich po rzutach z dystansu. Głównie dzięki jego świetnej grze, Max Elektro Sokół odniósł pewne zwycięstwo nad SKK Siedlce.

5
/ 7
Patryl Nowerski zanotował imponujący występ
Patryl Nowerski zanotował imponujący występ

Patryk Nowerski (meritumkredyt Pogoń Prudnik) - 20 min, 14 pkt (7/7 z gry), 10 zb, 2 blk

Perfekcyjny mecz Patryka Nowerskiego. Środkowy Pogoni Prudnik potrzebował zaledwie 20 minut, aby zanotować kolejne double-double w tym sezonie. Na pochwałę zasługuje również jego 100-procentowa skuteczność rzutów z gry. Nowerski dał wyraźny sygnał trenerowi Tomaszowi Michalakowi, że w kolejnych spotkaniach chce otrzymać jeszcze więcej minut na parkiecie. Najbliższa okazja w niedzielę w starciu z SKK Siedlce.

6
/ 7
Przemysław Szurek robi świetną robotę w Poznaniu
Przemysław Szurek robi świetną robotę w Poznaniu

Po kryzysie w Poznaniu nie ma już śladu. Trener Przemysław Szurek znakomicie odbudował mentalnie swoich zawodników, którzy mogą pochwalić się passą trzech wygranych z rzędu. W środę Biofarm Basket pokonał czołową drużynę I ligi - GTK Gliwice, grając znakomitą czwartą kwartę. Bohaterem gospodarzy ponownie okazał się Filip Struski, który dostał duży kredyt zaufania od szkoleniowca z Poznania.

7
/ 7
Damian Janiak utrzymuje wysoką formę
Damian Janiak utrzymuje wysoką formę
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)